hag (wiedźma)
Stara, brzydka kobieta uważana za czarownicę lub czarodziejkę; także nadprzyrodzona, demoniczna istota, której moce pozwalają jej żyć niewiarygodnie długo. Pochodzenie terminu "wiedźma" znajduje się w starożytnych wierzeniach i mitach Bogini Egipcjan, Greków, Celtów i pogańskich Europejczyków. Egipski heq był matriarchalnym władcą w czasach przeddynastycznych, który władał imionami władzy. Wiele mitów celtyckich przedstawia Gráinne, czyli "brzydotę", starą i nieśmiertelną wiedźmę. W mitologii greckiej wiedźma uosabia Hekate, bogini czarów i rozdroży; w mitologii nordyckiej jest boginią śmierci Hel. Staronordyckie wiedźmy mogły być kapłankami ofiarnymi, o czym świadczą terminy hagi, co oznacza "święty gaj", haggen, co oznacza "siekać na kawałki" i haggis, co oznacza "danie wiedźmy", danie składające się z podrobów, które wciąż jest popularne w Szkocja. W folklorze wiedźmy bywają życzliwe, mądre, piękne i wiecznie młode. W tradycji irlandzkiej i szkockiej dobre wiedźmy pomagają w przędzeniu. Nadprzyrodzone wiedźmy nawiedzają kraj Fen w Wielkiej Brytanii, współpracując z straszydłami, duchami zmarłych i "pełzającymi okropnościami", aby wyrządzić krzywdę ludziom i ich zwierzętom. Cailleach Bheur z Highlands to chuda wiedźma o niebieskiej twarzy, a nadprzyrodzona pozostałość celtyckiej bogini zimy, która odradza się każdego Samhain (All Hallow′s Eve, 31 października) i zamienia się w kamień w wigilię Beltane (30 kwietnia). Celtowie wznieśli dla niej święte stojące kamienie. Black Annis, kanibal o niebieskiej twarzy z żelaznymi pazurami i długimi zębami, mieszka w jaskini na Wzgórzach Daneskich. Pozostałość celtyckiej bogini matki, Anu, Black Annis zjada ludzi i zwierzęta. Aż do XVIII wieku odbywał się rytuał, w którym w każdy Poniedziałek Wielkanocny wyprowadzano ją ze swojej jaskini martwym kotem moczonym w anyżu. W XVI wieku termin wiedźma był często zastępowany terminem wróżka. Wróżki miały podobno uczyć wiedźmy swoich nadprzyrodzonych umiejętności, a oboje spotykali się nocą przy wróżkowych kręgach. W innej tradycji sukkuby wywołują koszmary, siedząc na klatce piersiowej osoby i "ujeżdżając" ją przez noc, czasami zabijając ją z wyczerpania. Wiedźmom można zapobiec jeżdżeniu przez umieszczenie scyzoryka na piersi lub widelca od stołu pod głowę. Przesiewacz umieszczony pod głową również uniemożliwia jazdę, gdyż wiedźma zmuszona jest przejść przez każdą w nim dziurę, co zajmuje jej całą noc. Uważa się, że wiedźmy zakradają się nocą do stajni i kradną konie, jeżdżą na nich przez całą noc i zwracają im spocone i wyczerpane. Aby temu zapobiec, w stajniach wiesza się amulety i amulety. Termin wiedźma w odniesieniu do wiedźm jest nadal używany w Wielkiej Brytanii: kamienie wiedźmy oznaczają magiczne kręgi, a tropienie wiedźmy jest środkiem do przeklinania. Współczesne czarownice uważają ten termin za niepochlebny, stereotyp brzydkiej, nieprzyjemnej kobiety.
hag stone (kamień wiedżmy)
W magii ludowej kamień z dziurą wisiał w domach i stajniach, aby odpędzać w nocy wiedźmy lub czarownice. Uważa się, że zawieszony na słupku łóżka kamień wiedźmy zapobiega jeździe wiedźmy na klatce piersiowej i powodowaniu koszmaru. W stajni uniemożliwia wiedźmie zabieranie koni i jazdę na nich przez całą noc aż do wyczerpania.
hair and nails (włosy i paznokcie)
Włosy i paznokcie posiadają magiczne właściwości, które zawierają esencję osoby, a zatem są ważnymi składnikami wielu zaklęć magicznych. Włosy kojarzą się z siłą i męskością oraz z ochroną psychiki. Obfite włosy były uważane za atut wielu monarchów. Starożytni Egipcjanie wierzyli, że mikstura zrobiona z włosów, ścinków paznokci i ludzkiej krwi da człowiekowi absolutną władzę nad drugim. W folklorze magiczna moc czarownicy jest związana z jej włosami. Potrząsając jej włosami, moc zaklęcia zostaje podwojona. Obcinanie cudzych włosów jest uważane za akt poniżenia, upokorzenia lub kary. Samson stracił siły, gdy Dalila obcięła mu włosy. Bhilowie z Indii Środkowych torturowali podejrzane czarownice, a następnie odcięli im kosmyk włosów i zakopywali je, zrywając w ten sposób więź między czarownicami a ich magiczną mocą. Podczas polowań na czarownice, czarownice golono, wierząc, że czyniło to je bezsilnymi i bardziej skłonnymi do spowiedzi; również zostały ogolone, aby znaleźć ślady ciała, które można by uznać za ślady diabła. Paznokcie kojarzyły się z demonami i złem; niektórzy Żydzi mają jak najkrótsze paznokcie, a plemiona na Madagaskarze wierzą, że Diabeł żyje pod niezrównanymi paznokciami. Wiele zachodniej magicznej wiedzy o włosach i paznokciach można wywieść z Vendidad, liturgii zoroastryjskiej napisanej w połowie V wieku p.n.e. Według Vendidad włosy i paznokcie są narzędziami zła, ponieważ rosną i żyją własnym życiem i mogą być oddzielone od ciała, aby mogły być używane przez czarownice i czarodziejów do przywoływania zmarłych, czarowania i rzucania zaklęć. Ahura Mazda podarował Zaratustrze specyficzne rytuały bezpiecznego usuwania ścinków włosów i paznokci: . . . odejdziesz im dziesięć kroków od wiernych, dwadzieścia kroków od ognia, trzydzieści kroków od wody, pięćdziesiąt kroków od wiązek baresma [świętych gałązek]. Następnie wykopiesz dół, głęboką na dziesięć palców, jeśli ziemia jest twarda, głęboka na dwanaście palców, jeśli jest miękka; zabierzesz włosy tam na dole, a wypowiesz na głos te złowrogie słowa: Mazda z litości sprawiła, że rosły rośliny. Następnie narysuj trzy bruzdy metalowym nożem wokół otworu, czyli sześć lub dziewięć, i będziesz intonował Ahuna Vairya trzy razy, sześć lub dziewięć. Na gwoździe wykopiesz dziurę z domu, tak głęboką jak górny staw małego palca; tam zdejmiesz gwoździe i wypowiesz na głos te zniewalające słowa: Słowa są słyszane od pobożnych w świętości i dobrej myśli. Praktyka zakopywania obciętych włosów i paznokci utrzymuje się w wielu kulturach. Aleister Crowley przez całe życie potajemnie pozbywał się ścinków włosów i paznokci. W tradycji Ozark grzebienie włosów są zakopywane, nigdy nie wyrzucane. Francuscy chłopi zakopują włosy; Turcy i Chilijczycy wpychają ścinki włosów do ścian. Czarownicy, przebiegli mężczyźni i kobiety oraz czarownice w wielu społeczeństwach zabezpieczyli obcięte włosy ofiarom, aby rzucać zaklęcia i łamać zaklęcia. Włosy zaczarowanej ofiary wrzucone do ognia podobno rzutują ból płomieni z powrotem na wiedźmę. Włosy martwego człowieka zakopanego pod progiem wroga rzekomo spowodują, że wróg rozwinie się w agresji. W niektórych częściach Niemiec mała torebka gładkich ludzkich włosów umieszczona na brzuchu powie komuś, czy ktoś został zaczarowany. Odpowiedź brzmi tak, jeśli włosy splątają się po trzech dniach. Włosy, zwłaszcza włosy łonowe, są uważane za silny składnik wielu zaklęć miłosnych. Według legendy, szesnastowieczny szkocki czarodziej John Fian próbował rozkochać w nim młodą dziewczynę, robiąc zaklęcie z trzech jej włosów łonowych. Jednak ktoś podmienił trzy włosy z krowy wymion, a zakochana krowa podążała za Fianem po całym mieście. Wciąż powszechne jest noszenie przez kochanków medalionów z włosów na głowie, a w minionych stuleciach młode dziewczęta często robiły bransoletki do włosów, aby dać swoim kochankom, aby byli wierni. Osoby rudowłose to wiedźmy lub czarodzieje, według jednego ze starych wierzeń. Istnieją dowody wskazujące na to, że niektórzy starożytni pogańscy czarownicy farbowali włosy na czerwono podczas pewnych rytuałów. Rude włosy były powszechne wśród Celtów, których tradycje były przesiąknięte magią. Podczas polowań na czarownice często podejrzewano rudowłose osoby o bycie czarownicami. Mówiono, że czarownice strzelają kulami włosowymi w zwierzęta, aby je skrzywdzić. Te kule włosowe podobno utkwiły w żołądkach bestii, nie pozostawiając śladu na skórze. Zgodnie z przesądami, strzyżenie włosów musi być zaplanowane zgodnie z fazami Księżyca, w zależności od tego, jak szybko chce się, aby włosy odrosły.
hand of glory (ręka chwały)
Odcięta ręka powieszonego mordercy, zachowana w magiczny sposób, była kiedyś używana jako urok w zaklęciach czarnej magii i wierzono, że pomagała włamywaczom w włamywaniu się do domów i budynków. Ręka chwały była lewą ręką mordercy, najlepiej odciętą, podczas gdy zwłoki wciąż kołysały się na szubienicy lub zostały odcięte podczas zaćmienia Księżyca. Owijano ją całunem, wyciśnięto z krwi i przez dwa tygodnie marynowano w glinianym słoju z solą, długimi papryczkami i saletrą. Następnie suszono ją w piecu z werbeną, ziołem, które uważano za odstraszające demony, lub suszono na słońcu, najlepiej podczas psich dni w sierpniu. Po zakonserwowaniu dłoń była zaopatrzona w świece między palcami. Świece, zwane "świecami umarlaka", zostały wykonane z tłuszczu mordercy, a knot z jego włosów. W innej metodzie leczenia ręka chwały została wykrwawiona, wysuszona i zanurzona w wosku, aby same palce mogły świecić jak świece. Z płonącymi świecami lub palcami ręka chwały miała rzekomo moc zamrażania ludzi w ich śladach i sprawiania, że zaniemówili. Włamywacze rozpalali ręce chwały przed włamaniem się do domu, pewni, że urok utrzyma mieszkańców w głębokim śnie, podczas gdy oni będą plądrować domostwo. Jeśli kciuk nie chciał się palić, oznaczało to, że ktoś w domu nie śpi i nie można go oczarować. Zgodnie z tradycją, gdy dłoń chwały została zapalona, nic prócz mleka nie mogło jej ugasić. W ramach przeciwzaklęcia właściciele domów robili maści z krwi sów piszczących, tłuszczu kurzych kur i żółci czarnych kotów i smarowali nią swoje progi. Ręce chwały były połączone z czarownicami podczas wieków polowania na czarownice. W 1588 r. dwie Niemki, Nichel i Bessers, oskarżone o czary i ekshumację zwłok, przyznały, że otruły bezbronnych ludzi po zapaleniu rąk chwały, aby ich unieruchomić. John Fian, który był ciężko torturowany podczas procesu o czary w Szkocji w 1590 roku, przyznał się, że użył ręki chwały, by włamać się do kościoła, gdzie odprawił służbę diabłu.
hare (zając)
W folklorze rodzina czarownicy lub czarownica przemieniona w przebraniu. Na Wyspach Brytyjskich wciąż jest pech, jeśli drogę przecina zając. Mówiono, że czarownice potrafią zmieniać się w zające i inne zwierzęta z magicznymi urokami, takimi jak te z Wysp Brytyjskich:
Wejdę w zająca,
Ze smutkiem i taką opieką,
I pójdę w imieniu diabła.
Tak, dopóki nie wrócę do domu.
Zając podobno był ulubionym przebraniem Isobel Gowdie, Szkotki, która dobrowolnie przyznała się do czarów w 1662 roku, zadziwiając swoją stateczną społeczność Auldearne swoimi dzikimi opowieściami. Powiedziała, że pewnego razu była w kształcie zająca, miała bliskie spotkanie z kilkoma psami. Diabeł wysłał ją jak zająca, by zaniosła wiadomość do sąsiadów. Po drodze napotkała mężczyznę i stado psów gończych, które rzuciły się na nią. "Biegam bardzo długo", powiedział Gowdie, "ale będąc mocno naciskany, zostałem zmuszony do udania się do mojego domu, drzwi były otwarte i schroniłem się za skrzynią". Psy ścigały ją do domu, a Gowdie uciekł tylko wbiegając do innego pokoju i wypowiadając "odczarowujące" zaklęcie:
Zając, zając, Boże ześlij ci troskę!
Jestem teraz na podobieństwo zająca;
Ale już teraz będę kobietą -
Zając, zając, Boże ześlij ci troskę!
W folklorze istnieje wiele opowieści o myśliwych strzelających do zające, tylko po to, by odkryć, że zabili stare wiedźmy, które po śmierci przybrały swoje ludzkie formy, podobnie jak wilkołak w przebraniu. Poniższa irlandzka opowieść ludowa, z kolekcji Irish Fairy and Folk Tales (1892) WB Yeatsa, opowiada o zranieniu zająca-wiedźmy: Wyszedłem na polowanie na zające i widziałem drobną ropę podskakującą w świetle księżyca i waląc uszami, raz w górę, raz w dół, i mrugając wielkimi oczami, i
"Idzie", mówię, a ta rzecz była tak blisko mnie, że odwróciła się i spojrzała na mnie, a potem odskoczyła. , jak również powiedzieć, rób swoje najgorsze! Zostało mi więc najmniejsze ziarenko życia z błogosławionego prochu i włożyłem je do pistoletu - i waliłem w nią! Mój klejnot, rysa, którą dała, przestraszyła rigment, a mgła jakby pojawiła się między mną a nią i nie zobaczyłem już jej; ale kiedy mgła opadła, zobaczyłem krew w miejscu, w którym była, i poszedłem jej śladem, aż w końcu zaprowadziła mnie - wisty, szeptem - aż do drzwi Katey MacShane; a kiedy byłem w progu, usłyszałem wewnątrz szmer, wielki szmer i jęk, i otworzyłem drzwi, a tam była ona sama, siedząca całkiem zadowolona w postaci kobiety, a czarny kot, który siedział obok niej, podniósł się i splunął na mnie; ale ja kontynuowałem, nie zważając na to, i zapytałem starego... jak się miewa i co jej dolega.
"Nic", powiedziała.
"Co jest na podłodze?"
"Och", mówi, "ścinałam kawałek drewna", mówi , "szeroko hak do żniw", mówi, "a ja zraniłam się w nogę", mówi, "a to krople mojego skarbu krwi" - mówi.
W mitologii nordyckiej zając jest towarzyszem Freyi, bogini płodności.
Hawkins, Jane (XVII w.)
Położna i uzdrowicielka z Massachusetts wydalona z powodu podejrzeń o czary podczas porodu zdeformowanego, martwego płodu. Oskarżenia o czary mieszały się z kontrowersją religijną, która dotykała również Jane Hawkins. Hawkins, żona Richarda Hawkinsa, była dobrze znana ze swoich umiejętności położniczych i środków medycznych. Była również powiązana z Antinomianami, religijną frakcją kwakrów, która zaangażowała się w spór polityczny z dominującymi purytanami. Antynomianie byli prowadzeni przez kobietę, Anne Hutchinson. Hawkins służyła jako położna kobiecie o imieniu Mary Dyer, koleżance z Antinomianki, która w październiku 1637 r. urodziła zdeformowany płód zwany "potworem". Władze oświadczyły, że był to znak niezadowolenia Boga z Antynomów. Wrogość powstała przeciwko Hawkins, Dyer i Hutchinsonowi. Mówiono, że Hawkins "znała Diabła", kiedy mieszkała w St. Ives w Kornwalii w Anglii i dawała młodym kobietom olejek mandragory, aby poczęły. W marcu 1638 r. nakazano jej "nie wtrącać się w chirurgię lub fizykę, napoje, plastry lub olejki, nie kwestionować spraw religijnych, z wyjątkiem starszych w celu uzyskania satysfakcji", zgodnie z oficjalnymi dokumentami. W czerwcu 1638 Hawkins została wydalony z kolonii Massachusetts lub surowo wychłostana i ukarany przez sąd. Jej dwaj synowie zabrali ją, by zamieszkała na Rhode Island. Wróciła w 1641 i została wygnana po raz drugi. Hutchinson również została wygnana w 1638 r. Dyer odeszła, ale wróciła w 1659 r. Rok później została stracona za wiarę kwakierską. Skojarzenie czarów z niepopularnymi praktykami religijnymi nawiązywało do europejskich praktyk inkwizycji przeciwko heretykom i innym. Sprawa Hawkinsa była jednym z pierwszych epizodów czarów w kolonialnej Nowej Anglii. Gdyby stało się to później, gdy rozwinęła się narastająca histeria anty-czarownic, Hawkins najprawdopodobniej zostałby postawiony przed sądem i być może zostałby stracony. W latach pięćdziesiątych XVII wieku misjonarki kwakrów były coraz bardziej związane z czarami. Dwie misjonarki, Mary Fisher i Ann Austin, zostały rozebrane przez władze i szukano znaków czarownic.
Hawthorne, Nataniel (1804-1864)
Pochodzący z Salem w stanie Massachusetts i jeden z wielkich mistrzów literatury amerykańskiej, Nathaniel Hawthorne napisał jedno ze swoich najbardziej znanych dzieł, Dom o siedmiu szczytach, być może częściowo po to, by odpokutować rolę przodka, który odegrał rolę w histeria z Salem Witch z 1692 r. Przodek, sędzia John Hathorne (wcześniejsza pisownia z nazwiska) był synem prapradziadka Nathaniela, majora Williama Hathorne′a. John Hathorne był szanowanym sędzią Salem, który wysłuchał procesów z dwoma innymi sędziami. Nie był człowiekiem mściwym i zadawał sceptyczne pytania oskarżycielom, którzy zeznawali podczas długich procesów. Niemniej jednak wierzył w czary jako zło i wierzył w moc nękania innych za pomocą magii za pomocą lalek. Został zachwycony zeznaniami spektralnych dowodów i pozwolił na ich dopuszczenie w sądzie. Jako młody człowiek, Nathaniel Hawthorne był zafascynowany i głęboko poruszony rodzinną historią, że Hathorne został przeklęty przez jedną ze skazanych czarownic. Jedna ze skazanych,
Sarah Good, rzuciła klątwę, idąc na szubienicę. Poproszona przez wielebnego Nicholasa Noyesa o wyznanie, odpowiedziała: "Nie jestem bardziej czarownicą niż ty czarodziejem, a jeśli odbierzesz mi życie, Bóg da ci do picia krew". Noyes podobno udławił się własną krwią w 1717 roku. Nie wiadomo na pewno, czy klątwa została nałożona na innych urzędników odpowiedzialnych za egzekucje, ale rodzina Hathorne najwyraźniej w to uwierzyła. Inna ofiara histerii Salem, Philip English, bogaty kupiec i spedytor, nie ukrywał swojej nienawiści do Johna Hathorne′a i szeryfa George′a Corwina. W wyniku gehenny, jaką wywołały przeciwko nim oskarżenia o czary, Anglicy stracili cały majątek i majątek. Zdrowie Marii, żony Filipa, było tak osłabione, że zachorowała i umarła. Anglicy żywili otwartą urazę do władz, zwłaszcza Corwin i Hathorne, z których żaden najwyraźniej nigdy nie wyrażał żalu z powodu swojej roli w cierpieniach. Anglicy odmawiali wybaczenia Hathorne′owi aż do czasu tuż przed śmiercią Anglika. Jak na
ironię, rodziny Hathorne i angielskie ostatecznie połączyły się w małżeństwo, które dało rodowód, w którym urodził się Nathaniel Hawthorne. Przed procesami czarownic rodzina Hathorne prosperowała w żegludze i rolnictwie. Rodzina została założona w Ameryce przez majora Hathorne′a, który wyjechał z Anglii do Bostonu w 1630, a następnie przeniósł się do Salem w 1636. Został pierwszym mówcą w Izbie Delegatów w kolonii Massachusetts. Na początku XVIII wieku, poczynając od pradziadka Nathaniela, kapitana Josepha Hathorne′a (urodzonego w 1692 r.), rodzinne fortuny zaczęły spadać, a rodzina straciła również status społeczny w Salem. Nathaniel urodził się 4 lipca 1804 r. w zadaszonym domu w Salem, który został zakupiony w 1772 r. przez jego dziadka Daniela Hathorne′a, najmłodszego syna kapitana Józefa. Ojciec Nataniela, także Nataniel, był kapitanem morskim, który zmarł na żółtą febrę podczas podróży do Surinamu, gdy chłopiec miał sześć lat. Hawthorne spędził większość swojego dzieciństwa w Salem
i Raymond w stanie Maine, gdzie rodzina jego matki posiadała majątek. Wolał spędzać czas samotnie w lesie i był określany jako "kruchy". Jego rodzina zebrała dość pieniędzy, by wysłać go do Bowdoin College. Przed swoim wejściem w 1821 roku Hawthorne napisał do swojej matki: "Co myślisz o zostaniu Autorem i poleganiu na moim piórze? . . . Jak dumna byłaby Pani, widząc moje prace chwalone przez recenzentów na równi z najdumniejszymi produkcjami gryzmolących synów Johna Bulla. Ale autorzy są zawsze biednymi diabłami i dlatego szatan może ich zabrać". Jedna historia mówi, że po ukończeniu college′u przez Nathaniela jego starsza siostra przekonała go do przywrócenia w Hawthorne, które zostało porzucone wiele pokoleń wcześniej, aby oddzielić się od niesławnej linii Hathorne. Przez lata Hawthorne najwyraźniej rozmyślał o klątwie wiedźmy. Był również zafascynowany purytańskim grzechem i cierpieniem. We wstępie do The Scarlet Letter, opublikowanego w 1850 roku, stwierdził: On [sędzia Hathorne] tak rzucał się w oczy w męczeństwie czarownic, że można śmiało powiedzieć, że ich krew pozostawiła na nim plamę. . . . Nie wiem, czy ci moi przodkowie myśleli, że pokutują i proszą niebiosa o przebaczenie za swoje okrucieństwa. . . . W każdym razie ja, obecny pisarz, jako ich przedstawiciel, niniejszym wstydzę się z ich powodu i modlę się, aby wszelkie przekleństwa przez nich poniesione. . . mogą być teraz i odtąd usunięte. Hawthorne użył klątwy, kilku prawdziwych postaci z Salem i własnego domu pod dachem w swojej następnej powieści, Dom o siedmiu szczytach, napisany w Lenox, Massachusetts, i opublikowany w 1851 roku. Podobnie jak jego własna rodzina, rodzina Pyncheon z powieści cierpi z powodu odziedziczonego grzechu związanego z czarami. Na posesji należącej do Matthew Maule znajduje się źródło czystej wody ze słodką wodą. Zazdrosny sąsiad Maule, sędzia Pyncheon, ma obsesję na punkcie posiadania go i zostaje oskarżony o czary. Maule zostaje skazany i skazany na powieszenie. Zanim zostanie stracony, przeklina Pyncheon: "Pyncheon, Bóg da ci do picia krew i zaspokoi twoją chciwość na wieczność". Po pochowaniu Maule'a Pyncheon kupuje swoją ziemię i buduje na niej Dom Siedmiu Wzgórz. Pyncheon zaprasza swoich przyjaciół na parapetówkę, której nigdy nie cieszy się: zostaje znaleziony rozwalony na krześle, martwy z powodu rozległego krwotoku w gardle. Rodzina Pyncheon podupada, a następnie zostaje odkupiona, gdy młoda Phoebe Pyncheon poślubia potomka Matthew Maule′a, a ziemia i dom zostają przywrócone ich prawowitemu właścicielowi. Złośliwy charakter sędziego Pyncheon był wzorowany na wielebnym Charlesie Wentworth Upham, burmistrzu i ministrze Salem, którego książki Wykłady o czarach (1831) oraz Historia czarostwa i wioski Salem (1867) ujawniają złośliwość i błędne perspektywy moralne, niemniej jednak ustanowił go autorytetem w procesach czarownic. Hawthorne zapożyczył imię Maule od Thomasa Maule, kupca kwakrów, który mieszkał w Salem w czasie procesów i który wierzył w histerię wiedźm i sprzyjał egzekucjom. Własną definicją Maule'a czarownicę był każdy, kto nie był kwakierem. Dom Siedmiu Szczytów, jak obecnie nazywa się dom Hawthorne′a, pozostał na swoim pierwotnym miejscu w pobliżu portu Salem do 1958 roku, kiedy to został przeniesiony do nowej lokalizacji w porcie. Został otwarty dla publiczności w 1959 roku i pozostaje jedną z największych atrakcji turystycznych Salem.
hazel (leszczyna)
Według starożytnych wierzeń leszczyna jest jedną z potężnych magii. Kaduceusz Hermesa, prezent od Apolla, został wykonany z leszczyny. Wczesny rzymski przyrodnik, Pliniusz, pisał o tym, jak używać leszczynowych różdżek do poznawania podziemnych źródeł. Laska Mojżesza została wycięta z leszczyny przez Adama w Ogrodzie Eden. Mojżesz i Aaron sprowadzali plagi do Egiptu za pomocą lasek leszczyny. Mówi się, że w IV wieku św. Patryk uwolnił Irlandię od węży, ściągając je razem za pomocą magicznej leszczyny, a następnie wrzucając do morza. Uważa się, że drewno leszczyny i orzechy laskowe chronią przed czarami, demonami i czarami wróżek. Orzechowe opaski na uprzęży zostały wykorzystane do ochrony koni. W Irlandii leszczyna jest symbolem wielkiej mistycznej mądrości. Bydło jest przypalane laskami leszczyny podczas pożarów Beltane i Midsummer, aby trzymać z daleka wróżki. W Szkocji podwójne orzechy laskowe są rzucane w czarownice. Orzechy laskowe również były używane do rzucania zaklęć. W niektórych rejonach uważa się, że zbieranie orzechów laskowych w niedzielę powoduje przywołanie diabła. W niektórych częściach Anglii orzechy laskowe są zbierane podczas tradycyjnych rytuałów związanych z płodnością jesienną.
healing (gojenie: zdrowienie)
Współczesne czarownice i Wiccanie postrzegają uzdrawianie jako jedną ze swoich najważniejszych funkcji. Używają szerokiej gamy technik leczenia, w tym magii; środki ziołowe i ludowe; praca z ciałem i praca z energią; Rdzenni Amerykanie i techniki szamańskie; oraz zachodnie podejście do medycyny i psychologii. Niektóre czarownice są profesjonalnymi uzdrowicielami, wyszkolonymi w medycynie i psychologii Wschodu i/lub Zachodu. Czarownice preferują holistyczne i naturalne metody leczenia, które obejmują uzdrawiającą moc dźwięku, oddechu, koloru, dotyku i ruchu. Przed erą naukową uzdrawianie było powszechnie domeną wiejskiej mądrej kobiety, przebiegłego mężczyzny, czarownicy lub czarodzieja. Takie osoby często rodziły się z tajemniczym darem uzdrawiania dotykiem, a wielu z nich było przesiąkniętych tradycją ziół, przekazywaną przez pokolenia ich rodzin. Jeszcze inni mówili, że otrzymali zdolność uzdrawiania od wróżek. Uzdrowiciele ludowi diagnozowali zarówno dolegliwości ludzkie, jak i zwierzęce. Niektórzy byli znani z określania, czy nawiedzające wróżki lub duchy są odpowiedzialne za choroby, a następnie odpędzania ich. Jednym z powszechnych lekarstw na choroby wywołane przez wróżkę było odmawianie modlitw chrześcijańskich, po których następował pomiar pasa pacjenta, aby sprawdzić, czy wróżka opuściła ciało. Inni uzdrowiciele zdiagnozowali mocz pacjenta. Uzdrowiciele rozdawali leki ziołowe w postaci proszków, mikstur i maści. Przepisali amulety, małe modlitwy złożone zarówno z elementów pogańskich, jak i chrześcijańskich. Rzucają również zaklęcia. Niektóre środki folkmagiczne wymagały zabiegów ze strony pacjenta, takich jak gotowanie jajka i zakopywanie go w mrowisku; choroba lub stan zniknie, gdy mrówki skonsumują jajo. Uzdrowiciele wykorzystywali również klejnoty i kamienie półszlachetne, które mają długą historię jako przedmioty lecznicze. Największa wiedza o naturalnym uzdrawianiu pochodzi z ziołolecznictwa, najwcześniejszego ze wszystkich systemów uzdrawiania i używanego na całym świecie. W kulturze zachodniej ziołolecznictwo zostało rozwinięte do poziomu sztuki wysokiej przez starożytnych Egipcjan, Sumerów, Asyryjczyków, Babilończyków, Greków i Rzymian. Czary ziołowe były znane w starożytnej Grecji. Największy zbiór starożytnych tradycji roślinnych został opracowany przez Pliniusza w Historii Naturalnej, 37-tomowej pracy, która zawiera bogactwo informacji na temat leczniczych zastosowań roślin, kwiatów, drzew i ziół. Przez stulecia inni opierali się na dziele Pliniusza, w szczególności Hildegarda z Bingen, średniowieczna niemiecka mistyczka i ksieni, oraz Nicholas Culpeper, XVII-wieczny angielski lekarz i astrolog, który łączył zioła ze znakami astrologicznymi. Rośliny pozyskały liczne pogańskie związki wyznaniowe, które Kościół chrześcijański zastąpił stowarzyszeniami chrześcijańskimi. Na przykład Hypericum perforatum kwitnie podczas przesilenia letniego i był starożytnym totemem kultu słońca. Rzymianie palili ją w ogniskach z okazji przesilenia, które ma miejsce około 21 czerwca. Kościół chrześcijański powiązał ją z narodzinami Jana Chrzciciela w dniu 24 czerwca, a roślina stała się znana jako ziele św. Jana. Przebiegły lud, czarownice i uzdrowiciele często dostrzegali w swoich urokach i przepisach zarówno pogańskie, jak i chrześcijańskie skojarzenia. Kościół próbował zdyskredytować wiejskich uzdrowicieli, ponieważ ich uzdrowienia konkurowały z kościołem, który miał monopol na cuda. Uzdrawianie za pomocą czarów było uważane za oszustwo - a takich przypadków było wiele - i było przestępstwem cywilnym według prawa rzymskiego. Prawa nie były jednak ściśle przestrzegane, gdyż ludność niechętnie rezygnowała z miejscowych uzdrowicieli. Podczas polowań na czarownice uzdrawianie za pomocą czarów było uważane za "białe" czary, dopóki demonolodzy nie zaczęli potępiać go jako zła. Increase Mather stwierdziła, że uzdrawiająca moc wiedźmy była diabolicznym darem, a nie boskim darem od Boga. Wiele współczesnych czarownic jest biegłych w używaniu ziół w celu utrzymania zdrowia, a także leczenia chorób. Niektórzy uprawiają i zbierają własne zioła, których używają do robienia maści, syropów, herbat, okładów i proszków. Zioła są również używane w magicznym leczeniu. Na przykład, lalka z tkaniny zwana poppet jest stworzona, aby reprezentować pacjenta i jest wypchana odpowiednim lekiem ziołowym. Grzybek jest używany do rzucania sympatycznego magicznego zaklęcia uzdrawiającego. Umiejętność uzdrawiania przez nałożenie rąk, jak uzdrawianie z ziołami ma starożytne pochodzenie. Prehistoryczne malowidła naskalne w Pirenejach wskazują, że mógł być używany już 15 000 lat temu. Uzdrawianie dotykiem ma pisaną historię sięgającą około 5000 lat; był używany w starożytnych Indiach, Chinach, Tybecie, Egipcie i Chaldei i pojawia się zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie. Utalentowani ludzie rodzą się ze zdolnością do tego rodzaju uzdrawiania, chociaż można się tego nauczyć. Kościół chrześcijański zachęcał do takiego cudownego uzdrowienia w ramach religii. Poza kościołem uważano to za oszukańcze czary i czary. Jedynym godnym uwagi wyjątkiem, tolerowanym przez Kościół, był dotyk króla, który rozpoczął się w Anglii w średniowieczu i był popularny w Anglii i Francji prawie do końca XVII wieku. Dotyk króla był rzekomą zdolnością rodziny królewskiej do uzdrawiania, zwłaszcza rodzaju skrofuły zwanej złem króla. Procedura polegała na tym, że pacjent uklęknął przed monarchą, który lekko dotknął twarzy i (zazwyczaj) wzywał imienia Boga, podczas gdy kapelan czytał z Ewangelii Marka: "Na chorych ręce włożą i wyzdrowieją. " Następnie król zawiesił złotą monetę na wstążce na szyi pacjenta; moneta miała podobno wielkie magiczne moce. Dotyk króla został zapoczątkowany przez Edwarda Wyznawcę (1042-66) i był pełną ceremonią do czasów Henryka VII (1485-1509). Karol II (1660-1685) udzielił prawie 91 000 uzdrowień. Po Karolu II procedura stopniowo traciła przychylność monarchów i królewskich lekarzy, choć nie wśród ludności, która szukała czarodziejów i tym podobnych jako substytutów króla. Wiele współczesnych Czarownic i Pogan jest szkolonych w szerokim zakresie uzupełniających się sposobów uzdrawiania, obejmujących pracę z energią, pracę z ciałem, techniki szamańskie, fizjoterapię i poradnictwo duchowe. Ci, którzy praktykują czary (być może dodatkowo do powyższego), również wplatają magiczne zaklęcia w swoją pracę leczniczą.
Hekate
W mitologii greckiej potężna bogini, która stała się patronką magii i czarów. Hekate ma trzy aspekty: bogini płodności i obfitości; bogini Księżyca; i królowa nocy, duchy i cienie. W aspekcie bogini księżyca często jest częścią trójcy z Selene i Dianą/Artemidą. Hecate posiada piekielną moc, wędrując nocą po ziemi ze sforą czerwonookich psów piekielnych i orszakiem martwych dusz. Jest widoczna tylko dla psów, a jeśli psy wyją w nocy, oznacza to, że Hekate jest w pobliżu. Jest przyczyną koszmarów i szaleństwa i jest tak przerażająca, że wielu starożytnych nazywało ją "Bezimienną". Jest boginią ciemności księżyca, niszczycielką życia, ale także przywracającą życie. W jednym z mitów zamienia się w niedźwiedzia lub dzika i zabija własnego syna, a następnie przywraca go do życia. W swoim ciemnym aspekcie nosi naszyjnik wykonany z jąder; jej włosy są zrobione z wijących się węży, które kamienieją, jak Meduza. Hekate jest boginią wszystkich skrzyżowań, patrzącą w trzech kierunkach jednocześnie. W czasach starożytnych na wielu skrzyżowaniach ustawiano jej trójgłowe posągi, a tajemne rytuały odprawiano przy pełni księżyca, aby ją uspokoić. Posągi Hekate niosące pochodnie lub miecze zostały wzniesione przed domami, aby powstrzymać złe duchy. Hekate była kojarzona z wieloma zaklęciami, ofiarami i rytuałami na przestrzeni dziejów. W starożytności ludzie starali się ją uspokoić, zostawiając pod drzwiami kurczaka i ciastka miodowe. Ostatniego dnia miesiąca na rozstaju dróg składano ofiary z miodu, cebuli, ryb i jajek, a także składano w ofierze szczenięta, dziewczynki i jagnięta. Czarownicy zebrali się na rozstaju dróg, by oddać hołd jej i takim piekielnym sługom jak Empusa, hobgoblin; Cercopsis, poltergeist; i Mormo, ghul. Jedna prośba o jej patronat została zapisana w III wieku przez Hipolita w Filozofumenie: Przybądź piekielny, ziemski i niebiański Bombo (Hekate), bogini szerokich dróg, rozdroża, która chodzisz tam i z powrotem nocą, pochopnie ręka, wróg dnia. Przyjacielu i miłośniku ciemności, który radujesz się, gdy suki wyją i rozlewa się ciepła krew, ty, który kroczysz wśród widma i w miejscu grobów, którego pragnienie jest krwią, ty, który w sercach śmiertelnych sieje zimnym strachem , Gorgo, Mormo, Księżycu tysiąca form, spójrz na naszą ofiarę łaskawie. Jako bogini wszelkich form magii i czarów, Hekate była w starożytności o wiele ważniejsza niż mityczna czarodziejka Kirke, o której czasami mówiono, że jest jej córką, lub wiedźma Medea, czasami również uważana za córkę Hekate, która pomogła Jasonowi kraść złote runo. We współczesnym czarostwie Hekate jest zwykle kojarzona z księżycową trójcą, Potrójną Boginią. Ona rządzi słabnącym i ciemnym księżycem, dwutygodniowym okresem, który jest najlepszy dla magii, która zajmuje się wypędzaniem, uwalnianiem, planowaniem i introspekcją. Wzywa się ją o sprawiedliwość.
hedge witch (żywopłot wiedźmy)
Termin wymyślony i spopularyzowany przez angielską wiedźmę Rae Beth, aby opisać współczesną, ale tradycyjną wiedźmę wiejską lub mądrą kobietę lub mężczyznę, którzy praktykują samotnie bez sabatu. Rae Beth opisuje wiedźmę z żywopłotu jako "tę, która "wie" i czci Boginię i jej małżonkę, Rogatego Boga; ten, kto praktykuje czary w celu uzdrawiania i uczy tajemnic". Współczesna wiedźma z żywopłotu jest biegła w naturze, biegła w ziołolecznictwie, biegła w rzucaniu zaklęć i przestrzega pogańskich świąt sezonowych
Helmsa , Poprawka
Próba w 1985 r. podjęta przez dwóch członków Kongresu, senatora Jesse Helmsa z Północnej Karoliny i przedstawiciela Roberta Walkera z Pensylwanii, zakazania religijnego zwolnienia z podatku dla kościołów i organizacji Witchcraft, Wicca i Pagan. Oba ośrodki przegrały. Wysiłek rozpoczął Helms, który zapytał sekretarza skarbu James Baker o grupy czarodziejów. Baker odpowiedział w liście, że kilka organizacji, które "popierają system wierzeń, rytuałów i praktyk wywodzących się częściowo z przedchrześcijańskich tradycji celtyckich i walijskich, które określają jako "czary"" rzeczywiście miały status zwolnienia z podatku. Baker zwrócił również uwagę, że każda grupa, która jest szczera w swoich przekonaniach, nie łamie prawa i przestrzega "jasno określonej polityki publicznej" może kwalifikować się do zwolnienia podatkowego. Niewiele grup wiccan/pogańskich ubiega się o zwolnienie z podatku. Większość działa na bardzo szczupłych budżetach. Mimo to kongresmeni przedstawili swoje projekty ustaw. Asystent legislacyjny Walkera powiedział prasie: "Jeśli ktoś modli się o okropne rzeczy i wbija szpilki w lalki voodoo, to nie jest to rodzaj religii, który powinien być wspierany przez zwolnienie z podatku". Ustawom sprzeciwił się Amerykański Związek Swobód Obywatelskich i liczne grupy wiccańsko-pogańskie, w tym Covenant of the Goddess, organizacja z Berkeley w Kalifornii, która jest zwolniona z podatku i reprezentuje grupy czarodziejów w całym kraju; Circle Sanctuary, międzynarodowa pogańska organizacja sieciowa z siedzibą w pobliżu góry Horeb w stanie Wisconsin; oraz Church and School of Wicca z siedzibą w New Bern w Północnej Karolinie. ACLU nazwała projekt ustawy "najbardziej prymitywnym przykładem naruszenia Pierwszej Poprawki". Czarownice, które zorganizowały masową kampanię pisania listów i ulotek, nazwały rachunki powrotem do średniowiecznych polowań na czarownice. Problem stał się znany jako "Poprawka Helmsa". Ani środki Helmsa, ani Walkera nie przetrwały do włączenia do szeroko zakrojonej ustawy o reformie podatkowej uchwalonej w 1986 roku.
Hermes
Grecki bóg posłaniec, szybki i przebiegły, przedstawiony ze skrzydlatymi stopami, noszący skrzydlaty hełm i niosący kaduceusz, oplecioną wężem, magiczną różdżkę, która symbolizuje duchowe oświecenie. Hermes był także patronem magii, używając swojego kaduceusza do rzucania zaklęć. Jako bóg podróżnych, jego wizerunek został wzniesiony na rozdrożu; został oskarżony o eskortowanie dusz zmarłych do podziemi. Pies kojarzy się z Hermesem za inteligencję i oddanie. Według mitu Hermes urodził się z Zeusa i Mai, córki Atlasa. Od najmłodszych lat był sprytnym złodziejem. Przed zapadnięciem zmroku pierwszego dnia życia ukradł większość jałówek Apolla. Zeus kazał mu zwrócić jałówki. Ze skruchy Hermes wynalazł lirę i podarował ją Apollinowi. Hermes nadal płatał złośliwe figle, ale był też hojny w ochronie innych: na przykład uratował Odyseusza przed magicznymi zaklęciami Kirke. Hermes pojawia się w mitologii greckiej częściej niż jakiekolwiek inne bóstwo. Grecy utożsamiali go ściśle z egipskim bogiem mądrości i magii, Thotem. Mówi się, że Hermes poznał tajemnice wszechświata, których starał się uczyć innych. Hermes był utożsamiany z Odynem i Wotanem w mitologii nordyckiej i teutońskiej oraz z Buddą. Hermes, wraz z Thotem, jest uosobieniem Hermesa Trismegistusa, mitycznej postaci, o której mówi się, że napisała teksty hermetyczne starożytnej świętej nauki i tradycji.
Hermes Trismegistos
"Hermes Po Trzykroć Wielki", mitologiczna mieszanka egipskiego boga Thota, który rządził mistyczną mądrością, magią, pismem i innymi dyscyplinami, i był związany z uzdrawianiem; oraz greckiego boga Hermesa, uosobienia uniwersalnej mądrości i patrona magii, szybkiego, uskrzydlonego boga posłańca, który nosił magiczną różdżkę, kaduceusza. Starożytni Grecy powiązali Hermesa z Thotem tak blisko, że stali się nierozłączni. "Po Trzykroć Wielki" odnosi się do Hermesa Trismegistosa jako największego ze wszystkich filozofów; największy ze wszystkich królów; i największy ze wszystkich kapłanów. Zarówno Thoth, jak i Hermes byli związani ze świętymi pismami. Jako skrybie bogów Thothowi przypisywano wszystkie święte księgi. W niektórych pismach egipskich opisywano go jako "dwa razy bardzo wielki" i "pięć razy bardzo wielki". Hermesowi przypisuje się autorstwo 20 000 książek Iamblichusa (ok. 250 - 300 r. p.n.e.), neoplatońskiego filozofa syryjskiego, oraz ponad 36 000 autorstwa Manethona (ok. 300 r. p.n.e.), egipskiego kapłana, który napisał historię Egiptu w grece, być może dla Ptolemeusza I. Według mitu zarówno Thot, jak i Hermes objawili ludzkości sztuki uzdrawiania, magię, pismo, astrologię, nauki ścisłe i filozofię. Thoth zapisał ważenie dusz w Sali Sądu Ozyrysa. Hermes zaprowadził dusze zmarłych do Hadesu. Hermes, powiedział Francis Barrett w Biographia Antiqua, "… przekazał sumę Otchłani i boską wiedzę wszystkim potomnym… ". Hermes Trismegistus dostarczył mądrości światła w starożytnych misteriach egipskich. Nosił szmaragd, na którym była zapisana cała filozofia, oraz kaduceusz, symbol mistycznego oświecenia. Hermes Trismegistus pokonał Tyfona, smoka ignorancji oraz mentalnej, moralnej i fizycznej perwersji. Ocalałej mądrości Hermesa Trismegistosa mówi się, że to Hermetica, 42 książki, które głęboko wpłynęły na rozwój zachodniego okultyzmu i magii. Księgi te, prawdopodobnie autorstwa kolejnych anonimowych osób, datowane są na okres między III wiekiem p.n.e. i I w. n.e.
Hermetica
Czterdzieści dwie święte księgi mądrości mistycznej przypisywane mitycznemu Hermesowi Trismegistosowi, czyli "Po Trzykroć Wielkiemu Hermesowi", połączonym bóstwom egipskim i greckim odpowiednio Thota i Hermesa. Księgi, które datują się gdzieś pomiędzy III w. p.n.e. a I wiek n.e. wywarły ogromny wpływ na rozwój zachodniego okultyzmu i magii. Wiele zaklęć, rytuałów i znaczna część ezoterycznej symboliki zawartej w magii ludowej Czarnoksięstwa oraz współczesnego Wicca i pogaństwa opiera się na materiale hermetycznym. Autorem Hermetici mogła być jedna osoba - według jednej legendy Hermes Trismegistus był Hermesem Trismegistusem (Jacques Boissard, De Divinatione et Magicis), wnukiem Adama i budowniczym piramid egipskich - ale prawdopodobnie była dziełem kilku osób. Według legendy księgi pierwotnie spisano na papirusie. Klemens Aleksandryjski, kronikarz pogańskiej tradycji, powiedział, że 36 ksiąg hermetycznych zawierało całą filozofię Egipcjan: cztery księgi o astrologii, 10 ksiąg zwanych hieratykiem prawa, 10 ksiąg o świętych obrzędach i rytuałach, dwie o muzyce i spoczywają na piśmie, kosmografii, geografii, matematyce i miarach oraz przygotowaniu kapłańskim. Pozostałe sześć ksiąg było medycznych i dotyczyło ciała, chorób, instrumentów, leków, oczu i kobiet. Większość ksiąg hermetycznych zaginęła wraz z innymi w królewskich bibliotekach podczas spalania Aleksandrii. Według legendy ocalałe księgi zostały zakopane w sekretnym miejscu na pustyni, gdzie przetrwały do dziś. Kilku inicjowanych szkół tajemnych, starożytnych tajnych kultów, podobno zna lokalizację ksiąg. To, co pozostało z zachowanej tradycji hermetycznej, zostało przekazane przez historię i przetłumaczone na różne języki. Najważniejszym z tych dzieł i jednym z najwcześniejszych jest Boski Pymander. Składa się z 17 fragmentów zebranych w jednym dziele, które zawierają wiele oryginalnych koncepcji hermetycznych, w tym sposób, w jaki boska mądrość i tajemnice wszechświata zostały objawione Hermesowi i jak Hermes ustanowił swoją służbę, aby szerzyć tę mądrość na całym świecie. Boski Pymander najwyraźniej został zrewidowany w pierwszych wiekach n.e. i cierpiał z powodu nieprawidłowych tłumaczeń. Druga księga Boskiego Pymandera, zatytułowana Poimandres lub Wizja, jest prawdopodobnie najbardziej znana. Opowiada o mistycznej wizji Hermesa, kosmogonii i tajnych naukach Egipcjan o kulturze i duchowym rozwoju duszy.
Szmaragdowa Tablica. Szmaragdowa Tablica jest jednym z najbardziej szanowanych magicznych dokumentów w zachodnim okultyzmie. Hermes Trismegistus był przedstawiany w sztuce jako trzymający szmaragd, na którym wyryto całą filozofię Egipcjan. Mówi się, że ta Szmaragdowa Tablica została odkryta w grobowcu jaskiniowym, w rękach zwłok Hermesa Trismegistosa. Według jednej wersji legendy grobowiec odnalazła Sara, żona Abrahama, podczas gdy inna wersja przypisuje odkrycie Apoloniuszowi z Tyany. Klejnot został zapisany w języku fenickim i ujawnił magiczne tajemnice wszechświata. W roku 1200 ukazało się łacińskie tłumaczenie Tablicy, poprzedzone kilkoma wersjami arabskimi. Żadne dwa tłumaczenia nie są takie same i niewiele z Tablicy wydaje się mieć sens. Znaczenie Szmaragdowej Tablicy leży jednak w jej otwarciu: "To, co jest w górze, jest jak to, co na dole, a to, co na dole, jest jak to, co w górze, aby osiągnąć cuda jednej rzeczy". To jest fundament astrologii i alchemii: mikrokosmos ludzkości i ziemia jest odbiciem makrokosmosu Boga i niebios.
Hermetyczny Zakon Złotego Świtu
Jedno z najbardziej wpływowych zachodnich społeczeństw okultystycznych od końca XIX do początku XX wieku. Jak meteor rozbłysnął w świetle, wytarł jasny ślad, a następnie rozpadł się. Członkami byli W.B. Yeats, A.E. Waite, Aleister Crowley i inni znani okultyści. Kluczowym założycielem Złotego Brzasku był dr William Wynn Westcott, londyński koroner i różokrzyżowiec. W 1887 Westcott otrzymał część rękopisu spisanego brązowym atramentem od ks. A. F. A. Woodforda, masona. Rękopis wydawał się stary, ale prawdopodobnie nie był. Uważa się, że autorem jest sam Westcott. Westcott twierdził, że był w stanie rozszyfrować rękopis i odkrył, że dotyczy on fragmentów rytuałów "Złotego Świtu", nieznanej organizacji, która najwyraźniej przyjmowała zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Westcott poprosił przyjaciela okultystę, Samuela Liddella MacGregora Mathersa, o rozwinięcie fragmentów w pełnowymiarowe rytuały. Niektóre dokumenty ewidentnie zostały sfałszowane, aby nadać "Złotemu Świtowi" autentyczność i historię. Mówiono, że
to stary niemiecki zakon okultystyczny. Westcott przedstawił dokumenty, z których wynikało, że otrzymał pozwolenie na założenie niezależnej loży w Anglii. Świątynia Isis-Urania Hermetycznego Zakonu Złotego Brzasku została założona w 1888 roku, z Westcottem, Mathersem i dr W.R. Woodmanem, Najwyższym Magiem Różokrzyżowego Towarzystwa Anglii, jako trzema Wodzami. Tajne stowarzyszenie szybko się przyjęło i podczas jego rozkwitu, od 1888 do 1896, miało miejsce 315 inicjacji. Stworzono skomplikowaną hierarchię, składającą się z 10 stopni lub stopni, z których każdy odpowiadał 10 sefirotom Drzewa Życia Kabały, plus 11 stopień dla neofitów. Stopnie dzielą się na trzy rzędy: Zewnętrzny, Drugi i Trzeci. Jeden przeszedł przez Zakon Zewnętrzny przez badanie. Początkowo Westcott, Mathers i Woodman byli jedynymi członkami Drugiego Zakonu i twierdzili, że są pod kierownictwem Tajnych Przywódców Trzeciego Zakonu, którzy byli istotami z planu astralnego. Rytuały Mathersa opierały się w dużej mierze na masonerii. W 1891
Woodman zmarł i nie został zastąpiony w organizacji. Mathers wyprodukował rytuał inicjacyjny dla stopnia Adeptus Minor i przemianował Drugi Order na Ordo Rosae Rubeae et Aureae Crucis lub Order Rubinowej Róży i Złotego Krzyża (R.R. et AC). Inicjacja odbywała się wyłącznie na zaproszenie. Mathers był co najmniej ekscentryczny i prawdopodobnie niestabilny psychicznie. Nigdy nie skonsumował swojego małżeństwa ze swoją żoną Miną, która, jak powiedział, otrzymała nauki od Tajnych Przywódców poprzez jasnosłyszenie lub nadprzyrodzone słyszenie. Jego finanse były niepewne, a w 1891 roku on i jego żona byli bez grosza. Ich dobroczyńcą została bogata Złota Świtka Annie Horniman. Mathers i jego żona przenieśli się do Paryża, gdzie Mathers założył kolejną lożę. Nadal pisał materiały do programów nauczania i wysyłał je do Londynu. Miał obsesję na punkcie zazdrości o Westcotta i stawał się coraz bardziej autokratyczny. Poświęcił sporo czasu na przetłumaczenie rękopisu Księgi świętej magii maga Abra-Melina, która, jak
twierdził, była zaczarowana i zamieszkana przez gatunek niefizycznej inteligencji. (Książka została ostatecznie wydana w 1898 r.). W 1896 Horniman odcięła pomoc finansową dla Mathers. W tym samym roku Mathers twierdził, że Tajni Przywódcy wprowadzili go do Trzeciego Zakonu. Horniman zakwestionowała jego roszczenia i został wydalony ze społeczeństwa. W 1897 roku członkowie zaczęli odkrywać wątpliwą rolę Westcotta w "odkryciu" Złotego Świtu. Zrezygnował ze stanowiska i został zastąpiony przez Florence Farr. Do tego czasu w Złotym Świcie formowały się nieodwracalne schizmy. Aleister Crowley został inicjowany w 1898 roku i szybko awansował w szeregach. W 1899 wyjechał do Paryża i nalegał na inicjację do II Zakonu. Mathers zastosował się. Loża londyńska pod przewodnictwem Farra odrzuciła jego inicjację. W 1900 Crowley udał się do Anglii jako nadzwyczajny wysłannik Mathersa i próbował przejąć kontrolę nad kwaterami Drugiego Zakonu. Pojawił się w czarnej masce, szkockiej sukience i pozłacanym sztylecie i wdarł się do loży, ale został odrzucony. Sojusz Crowley-Mathers zawsze był niespokojny. Crowley uważał się za lepszego maga od Mathersa. Obaj rzekomo zaangażowali się w magiczną wojnę. Mathers wysłał astralnego wampira, aby zaatakował Crowleya psychicznie, a Crowley odpowiedział armią demonów dowodzoną przez Belzebuba. Loża londyńska wyrzuciła zarówno Crowleya, jak i Mathersa. Crowley zemścił się, publikując niektóre z tajnych rytuałów Złotego Brzasku w swoim czasopiśmie The Equinox. W.B. Yeats przejął II Zakon. Próbował przywrócić jedność, ale schizmy w Złotym Świcie rozbiły się na niezależne grupy. Zwolennicy Mathersa utworzyli Świątynię Alpha et Omega. W 1903 r. A.E. Waite i inni odeszli, tworząc grupę o nazwie Złoty Świt, ale kładącej większy nacisk na mistycyzm niż na magię. W 1905 r. utworzono kolejną grupę odłamową, Stella Matutina, czyli "Zakon Towarzyszy wschodzącego światła o poranku". Świątynia Izydy-Uranian przestała istnieć. W 1917 roku została wskrzeszona jako Świątynia Merlina Stella Matutina. Stella Matutina podupadła w latach 40. po opublikowaniu jej tajnych rytuałów przez byłego członka, Israela Regardie, byłego sekretarza Crowleya. Grupa Waite′a, która zachowała nazwę Golden Dawn i niektóre z jej rytuałów, upadła po 1915 roku wraz z odejściem Waite′a. Niektóre odległe odgałęzienia Złotego Brzasku nadal istnieją. W okresie swojego rozkwitu Hermetyczny Zakon Złotego Brzasku posiadał największą znaną skarbnicę zachodniej wiedzy magicznej. Badania Drugiego Zakonu koncentrowały się na kabalistycznym Drzewie Życia. Nauczano trzech magicznych systemów: Klucza Salomona; Magia AbraMelina ; i magia enochiańska. Włączono również materiały z egipskiej Księgi Umarłych, Proroczych ksiąg Williama Blake′a i Wyroczni Chaldejskich. Pouczono o podróżach astralnych, jasnowidzeniu, alchemii, geomancji, Tarocie i astrologii. Kluczowym celem zakonu było "ściganie Wielkiego Dzieła, którym jest uzyskanie kontroli nad naturą i mocą [własnego] bytu". Niektóre teksty zawierały elementy chrześcijańskie, takie jak nawiązanie bliższej relacji z Jezusem, "Mistrem Mistrzów". Członkowie rozpowszechniali różne pisma i kazania katolickie i anglikańskie. Zostały one pominięte w materiałach opublikowanych przez Regardie. Elementy rytuałów Złotego Brzasku, różokrzyżowców i masonerii zostały wchłonięte przez rytuały współczesnego czarnoksięstwa.
Hermitage Castle
Zrujnowany zamek w pobliżu Newcastleton w Roxburgshire w Szkocji, podobno nawiedzony z powodu złośliwej czarnej magii i czarów praktykowanych przez Lorda Soulisa, jego właściciela i okupanta w XIII wieku. Podobno Soulis praktykował czarną magię. Porywał małe wiejskie dzieci, więził je w lochach zamku i składał w ofierze w mrocznych rytuałach. Miał chowańca Redcap Sly , który pojawiał się pod postacią okropnego starca z wampirzymi kłami. Redcap Sly powiedział swojemu panu, że można go związać tylko trójsplotową liną piasku. Soulis magicznie uczynił Redcapa niewrażliwym na broń. Znajomy stał się dla niego tak kłopotliwy, że Soulis uciekł się do zniszczenia go poprzez gotowanie go w oleju w mosiężnym garnku. Istnieją różne wersje śmierci lorda, które brzmią jak wariacje na temat losu Redcap Sly. Według jednej opowieści rozwścieczeni rodzice zamordowanych dzieci wdarli się na zamek i zaatakowali Soulisa. Był związany żelaznymi łańcuchami i kocem z ołowiu i ugotowany na śmierć. Według innej opowieści porwał go Laird of Branxholm, za zbrodnię, za którą został związany ołowianą płachtą i ugotowany na śmierć. Z zamku dobiegają podobno upiorne odgłosy młodych ofiar morderstw.
Herne Łowca
Widmowy łowca angielskiej tradycji, często przywódca Dzikiego Gonu lub nocnych procesji zmarłych. Jako przywódca Dzikiego Gonu Herne ma skojarzenia z księżycem. Jego imię kojarzy się z innym przywódcą zmarłych, Herlechinem lub Arlekinem, również związanym z Diabłem. Herne jest przedstawiany w nakryciu głowy z rogami. We współczesnym czarnoksięstwie jest związany z Rogatego Boga oraz z Cernunnos i Panem. Obserwacje Herne′a są wciąż odnotowywane w Lesie Windsor w pobliżu Zamku Windsor i są związane z działalnością czarów. Podobni widmowi rogaci myśliwi istnieją w tradycji niemieckiej i francuskiej.
Hertford , Czarownice (zm. 1606)
Dwie kobiety stracone za zbrodnie popełnione przez czary w Royston w Anglii. Powszechnie uważano, że Joan Harrison i jej córka praktykują złowrogie zaklęcia i czary, w tym śmierć. W czasie aresztowania Joan Harrison latem 1606 roku, od dawna uważano ją za lokalną czarownicę. Przeszukano jej dom i znaleziono obciążające dowody - ludzkie kości i włosy oraz rysunek na pergaminie ludzkiego ciała i serca. Harrison chętnie wyznała, że używała tych przedmiotów do rzucania zaklęć. Nakłuwając część ciała na rysunku, mogła spowodować udrękę, a nawet śmierć osobie znajdującej się w oddali. Powiedziała, że pomagały jej dwie rodziny, jedna od zaklęć przeciw ludziom, a druga od zaklęć przeciw bydłu. Przyznała się, że dręczyła sąsiada, z którym się pokłóciła i który nazwała ją "starą wiedźmą". Obiecała zemstę i wkrótce zachorował z ogromnym bólem ciała, jakby był torturowany. Wierząc, że jest zaczarowany, odwiedził Harrison i drapała do krwi, drapiąc ją, co położyło kres jego udręce. Harrison obróciła się przeciwko niemu, każąc go aresztować i oskarżyć o pobicie. Wygrała sprawę w sądzie i otrzymała pięć funtów oraz koszty procesu. Mężczyzna zapłacił jej, a następnie doznał nawrotu bólu i zmarł. Później Harrison była na ulicy i minęła dom, w którym młoda kobieta prała ubrania z dzieckiem obok niej w kołysce. Kobieta wylała wodę do płukania w chwili, gdy przechodził Harrison, a część jej spadła na nią. Kobieta przeprosiła, ale Harrison powiedział, że zemści się za przestępstwo. W krótkim czasie kołyska przewróciła się i rozbiła, a dziecko kobiety zostało zabite. Harrison zaczarował młodą kobietę w chorobę. Czar został złamany przez jej brata. W zemście Harrison zabiła całe jego bydło. Brat zmarł wkrótce potem. Jedno z ostatnich zaklęć Harrisona dotyczyło pijaka w piwiarni, który kłócił się z nią i wyzywał jej podłe imiona. Po jej odejściu poczuł się chory i obwiniał ją. Wytropił ją i zaatakował, prawie wydrapując jej oczy. Wkrótce po tym incydencie Harrison została aresztowana wraz z córką. Harrison został oskarżony o inne przestępstwa przeciwko ludziom poza tymi, które zostały zarejestrowane. Akta nie podają nazwiska córki ani szczegółów jej domniemanych zbrodni. Matka i córka zostały osądzone w Hertford i stracone przez powieszenie 4 sierpnia 1606 r.
hex (klątwa)
Czar lub zaklęcie. Termin ten pochodzi od Holendrów z Pensylwanii, którzy zapożyczyli go od swojego rodzimego niemieckiego słowa oznaczającego "wiedźmę", Hexe, które z kolei wywodzi się od staro-wysoko-niemieckiego hagazussa lub hagzissa ("wiedźma"). W powszechnym użyciu hex oznacza złe zaklęcie lub klątwę, ale na przykład wśród Holendrów z Pensylwanii hex może być dobra albo zła. Jest rzucana przez profesjonalną wiedźmę, której usługi są poszukiwane i opłacane darowizną. Czarownice są również konsultowane w celu złamania i ochrony przed klątwami.
hex death (śmierć od klątwy)
Nazywana również "śmiercią voodoo", śmierć od zaklęć to śmierć z powodu zaklęcia lub klątwy wynikającej z czarnej magii lub złamania tabu. Krytycznym czynnikiem śmierci od zaklęć jest wiara. Jeśli ktoś wierzy, że wiedźma lub czarownik może sprawić, że umrze, przeklinając go lub wskazując na niego palcem lub kością, prawdopodobnie umrze i żadna ilość zachodniej medycyny konwencjonalnej nie może go uratować. Śmierć zaklęć może być po części samospełniającą się przepowiednią. W swoich badaniach nad śmiercią od zaklęć antropolog Joan Halifax-Grof wymienia cztery przyczyny: 1) potajemnie podawane trucizny lub inne środki fizyczne; 2) związek między czynnikami fizycznymi i emocjonalnymi ofiary; 3) reakcje społeczne w określonej kulturze; oraz 4) wpływy parapsychologiczne. Trucizny i czynniki fizyczne są oczywistymi wadami; jeśli zostaną podane "magicznie", z dużą ilością ceremonii, mogą zabić bez wiedzy ofiary. Druga kategoria odnosi się do faktu, że osoba dosłownie może umrzeć ze strachu. W sytuacjach stresowych adrenalina wzrasta, przygotowując organizm do walki lub ucieczki. Jeśli nie jest to możliwe, organizm może doznać zarówno krótkotrwałych, jak i długotrwałych uszkodzeń, takich jak wstrząs, obniżenie ciśnienia krwi i atak na układ odpornościowy organizmu. Wściekłość wpływa również na ciało. Wreszcie, jeśli ofiara uważa, że jej przeklęta sytuacja jest beznadziejna, zaczyna odczuwać poczucie bezradności, niekompetencji, rozpaczy i bezwartościowości. Pojawia się choroba, z którą ofiara nie ma ochoty walczyć i w końcu poddaje się. Psychologowie nazywają tę sytuację kompleksem rezygnacji/rezygnacji. Determinanty kulturowe odgrywają tak dużą rolę w śmierci od zaklęć, jak własna percepcja ofiary. Raz przeklęta, ofiara może zostać zmuszona do wycofania się z codziennego życia społecznego, stając się prawie niewidoczna dla sąsiadów. Przeklęty człowiek popada w przygnębienie, spodziewa się śmierci, a jego przyjaciele i krewni nie kwestionują takich poglądów, ale je potwierdzają. W końcu ci, którzy nie zostali przeklęci, widzą ofiarę jako już martwą, nawet odprawiając ceremonie pogrzebowe nad jego ciałem, które technicznie wciąż żyje. W Australii aborygeni tak naprawdę zabierają przeklętym jedzenie i wodę, ponieważ zmarły nie potrzebuje pożywienia. Cierpiąc z głodu i odwodnienia w palącym australijskim buszu, ofiara rzeczywiście umiera. Jednak w wielu przypadkach ofiara umiera pomimo wysiłków przyjaciół lub rodziny, by ją uratować. W takich przypadkach Halifax-Grof spekuluje, że czarownik nawiązuje telepatyczne połączenie z ofiarą, wpływając w jakiś sposób na jego umysł. Jeśli uzdrowienie psychiczne może działać, to samo zabijanie psychiczne. Jednym z najbardziej złowrogich czynów obeahmana lub szamana jest ukradzenie czyjegoś cienia. Zabierając ducha człowieka i psychicznie "przybijając" go do świętego drzewa ceiba, obeahman pozbawił ofiarę swojego ducha i potrzeby życia. Na Haiti francuski antropolog Alfred Metraux zaobserwował zjawisko zwane "wysyłaniem zmarłych", w którym baron Samedi, bóg cmentarza, posiada bokora, czyli czarownika, i za jego pośrednictwem nakazuje klientowi udanie się na cmentarz o północy z ofiarami żywności dla barona. Na cmentarzu klient musi zebrać garść ziemi cmentarnej dla każdej osoby, którą chce widzieć zabitą, którą później rozprowadza na ścieżkach obieranych przez ofiarę (ofiary). Ewentualnie klient zabiera z cmentarza kamień, który w magiczny sposób przemienia się w złą istotę, gotową wykonać polecenie swojego pana. Aby rozpocząć proces, czarownik rzuca kamieniem w dom ofiary. Metraux odkrył, że za każdym razem, gdy ktoś dowiedział się, że jest ofiarą zaklęcia "wysyłania umarłych", wkrótce chudnie, przestanie jeść, pluje krwią i umiera. We wszystkich tych przypadkach tylko odwrócenie zaklęcia za pomocą dobrej magii może uratować ofiarę. Zdolność umysłu do wiary i działania przewyższa wszelkie inne próby konwencjonalnej logiki i naukowej racjonalności. Czarownicy w różnych kulturach twierdzą, że możliwe jest spowodowanie śmierci zaklęcia bez wiedzy ofiary
Hexenkopf (Głowa Wiedźmy)
Skaliste wzgórze w pobliżu Easton w Pensylwanii, w dolinie Lehigh Valley, przesiąknięte przesądami o czarach i folklorem pod wpływem niemieckich imigrantów, którzy osiedlili się na tym obszarze w XVIII i XIX wieku. Hexenkopf wznosi się na wysokość 1030 stóp nad poziomem morza i jest najwyższym szczytem w hrabstwie Northampton. Jest częścią grupy skalistych wzgórz, które należą do najstarszych odsłoniętych skał w Stanach Zjednoczonych. Pierwotnie Hexenkopf był znany jako Groggy Rustic. Jednym z pierwszych właścicieli ziemskich wokół wzgórza był Johann Seiler, który zasłynął jako powwower, uzdrowiciel, którego lekarstwa obejmowały "moc" i magiczne zaklęcia. Syn Seilera, Peter Saylor, stał się jeszcze bardziej znany jako powwower i używał Hexenkopf w swoich magicznych lekarstwach, wyrzucając choroby na skałę. Niemieccy imigranci sprowadzili swoje wierzenia w czary, wiedźmy (hekserej), demony i magiczne uzdrawianie, zwane w Niemczech braucherei, a następnie powwowing w Ameryce. Wielu osadników przybyło z rejonu gór Harz, gdzie wierzenia w czary były szczególnie silne. Góry Harz były znane jako siedziby czarownic, a najwyższy szczyt, Brocken, był miejscem regularnych sabatów i hulanek czarownic, w szczególności Walpurgisnac ht. W Lehigh Valley rolę tę przejął Hexenkopf. Miejscowi obawiali się zgromadzeń czarownic. Jedynym sposobem, w jaki można zabić wiedźmę Hexenkopf, było wypędzenie jej ze wzgórza, tak aby spadła na śmierć w dolinie. Opowiadano wiele historii o złych uczynkach w Hexenkopf i przekazach ustnych nagromadzonych w czasie, nawet do czasów obecnych. Mówiono, że czarownice są lokalnymi żonami, które oszukiwały swoich mężów, zostawiając kije w ich łóżkach, aby mogły uciec na miotłach na nocne spotkania. Po I wojnie światowej mężczyzna pozwał się o rozwód, ponieważ odkrył, że jego żona jest czarownicą, twierdził przed swoim prawnikiem. Pewnej nocy nie mógł zasnąć, ale jego żona pomyślała, że śpi i wstała z łóżka, aby natrzeć twarz magiczną maścią. Wsiadła na miotłę, powiedziała zaklęcie "Uber Stock und uber Stein", po czym wyleciała przez okno. Zaciekawiony mąż wstał i zrobił to samo, nacierając twarz maścią, dosiadając kolejnej miotły i wypowiadając zaklęcie. Powiedział, że poleciał w powietrze na szczyt Hexenkopf, gdzie wokół ogniska odbywała się bezbożna hulanka. Żona mężczyzny nie była zaskoczona jego widokiem. Poprowadziła go przez tancerzy do stołu, przy którym czarni mężczyźni z długimi ogonami rozdawali gorący napój. Wziął kilka łyków i zemdlał. Kiedy się obudził, był świt i był w chlewie sąsiada. To był więcej niż wystarczający powód, by wystąpić o rozwód, upierał się mężczyzna. Ale sprawa została rozstrzygnięta prywatnie i nigdy nie trafiła do sądu. Wiedza głosi, że zawsze, gdy Hexenkopf świeci w nocy, są tam wiedźmy i demony. Blask może mieć naturalne wytłumaczenie - skała ma wysoką zawartość miki, która błyszczy w odpowiednich warunkach księżyca. Hexenkopf jest nazywany "Misery Mountain" ze względu na swoją reputację pecha, wypadków, samobójstw, morderstw, tajemniczych pożarów, nieudanych zbiorów i nieszczęśliwych wypadków, które zdarzają się w okolicy, nawet w obecnych czasach. Znikający wóz lub samochód jest widoczny w tradycji. Ludzie wspinają się po stromym wzgórzu, aby nigdy nie zejść po drugiej stronie. Jedna ze starych historii opowiada o agresywnym, brutalnym człowieku, który maltretował swoją rodzinę i zwierzęta. Pewnej nocy w przypływie złości pobiegł do tawerny. Podczepił swój wóz konny i bezlitośnie bił konie przez całą drogę pod górę, nie dając im odpocząć. Na szczycie mgła opadła wokół ludzi i zwierząt i nigdy więcej ich nie widziano. Wzgórze słynęło również z trującego wiatru. Wiara Powwowinga głosiła, że wszelkie choroby i dolegliwości były spowodowane złymi działaniami diabła, demonów i czarownic, które nieustannie dręczyły i nękały ludzi. Źli wywołali "wiatr zaraźliwy", który sprowadził choroby na ludzi i zwierzęta. Takie wiatry mogły zdmuchnąć bagna, bagna, cmentarze, jaskinie i piwnice, ale zaraźliwy wiatr, który wiał z Hexenkopf, był najbardziej toksyczny ze wszystkich. Peter Saylor, słynny powwower, nazwał to "złym zatruciem powietrza" i powiedział, że to szatan karze grzeszników. Tajemnicze, zaczarowane zwierzęta wędrowały po Hexenkopf. W XIX wieku pewnej zimy widziano zaczarowanego białego lisa. Dopóki chodziło o to, myśliwi nie mogli zabić zwierzyny. Nie mogli też zabić lisa, nawet zatrutą przynętą. Strzały w nią chybiły. Miejscowi wierzyli, że lis jest ucieleśnieniem wszystkich złych duchów zamieszkujących wzgórze. Hexenkopf jest również domem dla wielu duchów i nawiedzeń. Widziano i słyszano duchy czarownic i zmarłych, którzy zginęli w tajemniczy sposób lub tragicznie na wzgórzu lub w jego pobliżu. W ciemne i wietrzne noce w okolicy można zobaczyć bezgłowego mężczyznę i bezgłowego psa. Ogniste, toczące się kule widmowych oparów to podobno duchy dwóch rolników, którzy zaciekle walczyli o prawa własności. Widziany jest również duch rolnika z kołkowatymi nogami o imieniu Brown, który podobno zginął podczas ścigania wiedźmy. W bezksiężycowe noce biegnie za ludźmi, tłukąc się kołkową nogą. Ma siwe włosy, brodę i przerażającą twarz. Hexenkopf jest dziś własnością prywatną. Nadal istnieją na nim ruiny starych, opuszczonych domów.
hex signs (hexenfoos)[znaki sześciokątne]
Okrągłe magiczne znaki i symbole używane przez Holendrów z Pensylwanii, przede wszystkim do ochrony przed czarami, ale także do rzucania zaklęć. Znaki sześciokątne są zarówno amuletami, jak i talizmanami. Tradycyjnie na stodołach, stajniach i domach maluje się sześciany w celu ochrony przed piorunami, zapewnienia płodności i ochrony zarówno zwierząt, jak i ludzi przed zaklęciem lub zaczarowaniem. Sześciokątne znaki maluje się również na kołyskach, na artykułach gospodarstwa domowego, takich jak przybory kuchenne i łyżki oraz na drewnianych lub metalowych krążkach, które można zawiesić w oknach. Każdy znak ma inne znaczenie. Niektóre symbole i wzory pochodzą z epoki brązu - takie jak swastyka lub koło słoneczne, symbol Kultu Słońca - oraz starożytnej Krety i Myken. Najczęstsze wzory lub symbole, wszystkie zamknięte w okrąg, to gwiazdy z pięcioma, sześcioma lub ośmioma punktami; pentagramy lub Trudenfuss; odmiany swastyki; i serca. Sześciopłatkowy kwiat/gwiazda, heksagonalny znak płodności, jest namalowany na naczyniach i narzędziach związanych z żywym inwentarzem, zwłaszcza koni, oraz na pościeli, narzędziach tkackich, deskach do maglowania i innych przedmiotach. Granaty są również wykorzystywane do płodności; liście dębu dla męskiej męskości; orzeł lub kogut z sercem na siłę i odwagę; serca i tulipany dla miłości, wiary i szczęśliwego małżeństwa. Sześciokątne znaki są przeznaczone do leczenia, gromadzenia dóbr materialnych i pieniędzy, uruchamiania lub zatrzymywania deszczu oraz niezliczonych innych celów. Zaklęcie lub urok jest wypowiadane podczas tworzenia znaku szesnastkowego. Niewiele wiadomo o znakach szesnastkowych, ponieważ dla Holendrów z Pensylwanii rozmawianie o nich z osobami z zewnątrz jest tematem tabu. Zwyczaj znaków sześciokątnych wywodzi się ze Starego Świata i został przywieziony z Niemiec i Szwajcarii przez niemieckich imigrantów, którzy osiedlili się w Pensylwanii w XVIII i XIX wieku. W religii starosaksońskiej zwyczajem było malowanie symboli ochronnych na stodołach i przedmiotach gospodarstwa domowego. W Niemczech zgodnie z tradycją umieszcza się sześciokątne znaki na ramach stodół, ale nie na domach; w Szwajcarii zwyczajowo umieszcza się znaki na domach. Holendrzy z Pensylwanii zapożyczyli obie praktyki. Wśród Holendrów z Pensylwanii, regionalne zwyczaje rozwinęły się pod względem stylu i umiejscowienia. W XIX wieku na holenderskiej wsi w Pensylwanii rozprzestrzeniły się znaki sześciokątne, a następnie zmalały wraz z zainteresowaniem ludową sztuką magiczną.
Hibbins, Ann (zm. 1656)
Wybitna kobieta z Bostonu skazana za czary i stracona. Wydawało się, że jej głównym przestępstwem jako czarownicy był zły humor, którego nie lubili jej sąsiedzi. Ann Hibbins była żoną Williama Hibbinsa, zamożnego kupca z Bostonu. Była także siostrą Richarda Bellinghama, zastępcy gubernatora Massachusetts, cenionego jako jeden z czołowych polityków w koloniach. Ann i William Hibbins cieszyli się szacunkiem i statusem społecznym i uczęszczali do pierwszego kościoła założonego w Bostonie. William Hibbins poniósł niepowodzenia w biznesie, a rodzinne fortuny podupadły. Według relacji, oznaczało to początek "czarów" Ann. Mówiono, że staje się coraz bardziej rozdrażniona, nawet w stosunku do męża. Irytowała innych; Kościół również potępił ją, najpierw upomnieniem, a następnie ekskomuniką w 1640 r. Dopóki żył jej mąż, Ann cieszyła się pewną ochroną przed dalszymi prześladowaniami. Ale po śmierci Wilhelma w 1654 r. Ann została wkrótce oskarżona o czary. Oświadczyła, że jest niewinna i zgodziła się na sądzenie. W ramach przesłuchania została rozebrana do naga i szukano śladów wiedźmy. Jej dom został splądrowany w poszukiwaniu grzybków, dzięki którym mogła rzucać złe zaklęcia. Chociaż była wybitną kobietą z dobrymi koneksjami, inni początkowo bali się mówić w jej imieniu, aby nie zostali oskarżeni o czary. Jeden wybitny obywatel, Joshua Scottow, wypowiedział się w jej imieniu i został szybko ukarany. Scottow został zmuszony do napisania przeprosin do sądu. Inni również wystąpili w obronie Hibbins, nazywając ją "świętą", a nie czarownicą. Obrona nie pomogła, a Hibbins został powieszony pod koniec maja 1656.
Hohman, John George (zm. ok. 1845)
Najsłynniejszy braucher w połączonej tradycji magii ludowej, zaklęć, zaklęć i uzdrawiania. John George Hohman (również pisany Homan) był niemieckim imigrantem w Ameryce i autorem szeroko rozpowszechnionego magicznego tekstu The Long Lost Friend. Niewiele wiadomo o życiu Hohmana. W 1802 r. wraz z żoną Anną Katarzyną i synem Filipem (niektóre źródła podają Caspar) wyjechali z Hamburga do Filadelfii, przybywając 12 października. Nie mieli pieniędzy i sprzedali się jako słudzy. Hohman i jego żona zostali rozdzieleni. Jego żona i syn wyjechali do hrabstwa Burlington w stanie New Jersey, a Hohman do Springfield Township w hrabstwie Bucks w Pensylwanii. Hohman mieszkał i pracował w niemieckiej społeczności imigrantów. W wolnym czasie robił i sprzedawał zdobione metryki urodzenia i metryki chrztu, co było popularnym zwyczajem wśród imigrantów. W ciągu trzech i pół roku zarobił wystarczająco dużo pieniędzy, by kupić wolność dla siebie i swojej rodziny. Dom rodziny nie jest znany, ponieważ Hohmana nie było stać na zakup ziemi. W 1810 r. najwyraźniej mieszkali w rejonie Easton w pobliżu Hexenkopf. Hohman pisał wówczas książki, ballady, hymny, wiersze i piosenki, które publikował. W 1815 roku Hohmanowie mieszkali w Reading. Anna Katarzyna zmarła tam w 1832 roku w wieku 60 lat. Uważa się, że Hohman zmarł 26 kwietnia 1845 roku, w wieku 67 lat po "przewlekłej chorobie". Hohman zyskał szeroką reputację dzięki swojej zdolności uzdrawiania. W 1818 r. wydał książkę o medycynie ludowej "Przewodnik po aptece polnej i domowej" z lekami dla ludzi i zwierząt. Ta księga nie zawierała magii. W 1820 roku opublikował książkę, która uczyniła go sławnym, The Long Lost Friend, uzdrawiający wiarę tekst magicznych uroków i zaklęć, który stał się biblią powwowing. Ukazało się ponad 150 wydań. Książka została przetłumaczona na angielski w 1850 roku. Nie ma dowodów na to, że Hohman kiedykolwiek użył terminu "powwwing" do opisania swoich magicznych sztuk. Ale wśród braucherów, energetyków i powowerów jego tekst był złotym, niezbędnym narzędziem sukcesu. Nawet lekarze zaklęć wykorzystywali go z czarną magią. Zwykła własność przyznana moc. Rozpowszechniło się przekonanie, że nikt nie może ćwiczyć bez własnej, osobistej kopii The Long Lost Friend. Wpływowa rodzina lekarzy ludowych Saylor przywiązywała do tego wielką wagę. Hohman i The Long Lost Friend zyskali status celebrytów na początku XX wieku, kiedy popełniono morderstwo w związku z posiadaniem kopii. John Blymire z York County w Pensylwanii uważał się za przeklętego i powiedziano mu, że musi wziąć w posiadanie kopię The Long Lost Friend obrażającej czarownicy, aby zostać wyleczony. Blymire zabił mężczyznę, kiedy nie chciał oddać książki. Historia została opisana w książce Hex (1970) przez Arthura H. Lewisa. W 1988 roku w Hollywood nakręcono film oparty na tej historii z Donaldem Sutherlandem. Pierwotnie nosiła tytuł The Long Lost Friend, ale tuż przed wydaniem tytuł został zmieniony na The Apprentice to Murder. Powstała niemiecka wersja, Noc demonów. Oba filmy wypadły słabo. Long Lost Friend był używany aż do XX wieku i nadal cieszy się publicznością w dzisiejszych czasach. Sprzedano ponad 500 000 egzemplarzy
Holda (także Holde, Hulda)
Zaciekła germańska bogini nieba, której nocne przejażdżki z duszami nieochrzczonych zmarłych doprowadziły do jej chrześcijańskiego skojarzenia z demonicznymi aspektami Dzikiego Gonu. Holda była piękna, dostojna i odważna jak Walkiria. Była także boginią ogniska domowego i macierzyństwa, władała przędzalnictwem i uprawą lnu. Jako gospodarz Dzikiego Gonu Holda miał towarzyszyć wiedźmy oraz dusze zmarłych. Jechali w niekontrolowany sposób po nocnym niebie, krzycząc i płacząc. Mówiono, że ziemia, przez którą przeszli, przynosiła podwójne żniwa. Holda, podobnie jak inne bóstwa pogańskie, była łączona z Diabłem przez chrześcijan. W średniowieczu przekształciła się z majestatycznej kobiety w starą wiedźmę, z długim haczykowatym nosem, długimi, strąkowatymi włosami i ostrymi kłami. W folklorze została zredukowana do straszydła, złego ducha niskiego poziomu i delikatnego owiec lub kóz.
Hopkins, Matthew (?-1647?)
Najsłynniejszy zawodowy łowca czarownic w Anglii, który doprowadził do skazania i egzekucji co najmniej 230 domniemanych czarownic, więcej niż wszyscy inni łowcy czarownic łącznie podczas 160-letniego szczytu histerii czarownic w kraju. Hopkins urodził się w Wenham w Suffolk jako syn pastora. Niewiele wiadomo o nim przed 1645 rokiem, kiedy podjął działalność polowania na czarownice. Wcześniej zarabiał na życie jako przeciętny prawnik, najpierw w Ipswich, a potem w Manningtree. W 1645 roku ogłosił publicznie, że grupa czarownic z Manningtree próbowała go zabić. Porzucił praktykę prawniczą i rozpoczął działalność, aby pozbyć się wiedźm z wsi. Reklamował, że za opłatą on i jego wspólnik, John Stearne, pojadą do wioski i wypędzą je. Hopkins niewiele wiedział o czarownicach poza czytaniem Daemonologie króla Jakuba I, ale nie brakowało mu interesów. Wykorzystywał nienawiść purytan do czarów, strach społeczeństwa przed nim i zamieszanie polityczne w angielskiej wojnie domowej (1642-1648). Do tej niestabilnej
mieszanki dołączył wzrost feminizmu wśród kobiet, które w czasie wojny secesyjnej mówiły o swoim niezadowoleniu z ich pozycji w życiu i sposobu, w jaki rządzono w Anglii. Nierzadko politycznie aktywne rojalistki zostały nazwane przez frakcję parlamentarną "czarodziejkami" i "dziwkami z Babilonu". Niektóre ofiary polowania na czarownice mogły zostać wyróżnione, ponieważ były podejrzanymi szpiegami. Metoda działania Hopkinsa polegała na przekształceniu plotek i insynuacji w formalne oskarżenia o czary i kult diabła. Ponieważ w każdej wiosce podobno przynajmniej jedna wiedźma była czarownicą, Hopkins odniósł ogromny sukces. Większość oskarżonych była jednak po prostu niepopularnymi ludźmi, do których inni żywili urazy. Hopkins nazwał siebie "Generałem Poszukiwacza Czarownic" i twierdził, że został wyznaczony przez Parlament do polowania na czarownice. Chwalił się, że posiada "Listę diabła", zakodowaną listę imion wszystkich czarownic w Anglii. Jego pierwszą ofiarą była jednonoga wiedźma, Elizabeth Clark.
Hopkins torturował ją, dopóki nie przyznała się do spania z diabłem i posiadania kilku rodzin. Oskarżyła pięć innych osób o czary. Inkwizycja i wymuszone zeznania rosły jak grzyby po deszczu, aż co najmniej 38 osób zostało postawionych przed sądem w Chelmsford. Hopkins i Stearne zeznali, że widzieli chochliki i chowańce wielu oskarżonych, którzy pojawiają się i próbują im pomóc. Pomogło im 92 wieśniaków, którzy dobrowolnie wystąpili, aby przedstawić "dowody" i "zeznania". Spośród 38 znanych oskarżonych 17 powieszono; sześciu zostało uznanych za winnych, ale ułaskawiono je; czterech zmarło w więzieniu; a dwóch zostało uniewinnionych. Los pozostałych nie jest pewny. Po tym sukcesie Hopkins zatrudnił jeszcze czterech asystentów i wyruszył na polowanie na czarownice w Essex, Suffolk, Huntingdonshire, Norfolk, Cambridge i sąsiednich hrabstwach. Jego opłaty były skandalicznie wysokie, od czterech do 26 funtów, a być może znacznie wyższe; dominująca płaca wynosiła sześć pensów dziennie. Aby uzasadnić swoje opłaty,
Hopkins argumentował, że wykrywanie czarownic wymaga wielkich umiejętności i zaprzeczył, jakoby on i Stearne czerpali zyski z ich działalności. Stosowanie tortur w procesach czarownic było zabronione w Anglii, ale w większości przypadków było to rutynowo stosowane. Hopkins nie był wyjątkiem, ale jego tortury były często nadmierne. Bił, głodował i odmawiał snu swoim ofiarom. Jego bardziej brutalne i preferowane metody obejmowały nakłuwanie skóry w poszukiwaniu niewrażliwych miejsc, szukanie skaz tak małych jak ukąszenia pcheł, które można interpretować jako znaki diabła, chodzenie ofiar w tę i z powrotem w ich celach, aż do ich stóp były pęcherze i pływały. W tym ostatnim ofiary były wiązane i wrzucane do wody; jeśli pływały, były winne. Kiedy ofiary męczyły tortury, Hopkins zadawał im wiodące pytania, takie jak: "Jak to się stało, że poznałeś Diabła?" Jedyne, czego potrzebował, to skinienie głową i jednosylabowe odpowiedzi. On i jego współpracownicy uzupełnili barwne szczegóły rzekomych wrogich działań.
Większość zarzutów dotyczyła zaczarowania ludzi i ich żywego inwentarza na śmierć; powodowanie choroby i kalectwa; i zabawianie złych duchów, takich jak chowańce, którzy zwykle byli tylko zwierzętami domowymi. Szczególnie lubił skłaniać ofiary do przyznania się, że podpisały pakty diabła. Nie wszystkie jego ofiary zostały wrobione. Jeden mężczyzna, rzeźnik, przebył około 10 mil, aby dobrowolnie się wyspowiadać. Został powieszony. Inny mężczyzna twierdził, że zabawia swojego chowańca w więzieniu; nikt inny nie mógł zobaczyć stworzenia. Później w 1645 Hopkins miał kolejny udany masowy proces czarownic w Suffolk, w którym aresztowano co najmniej 124 osoby, a 68 powieszono. Jednym z nich był 70-letni duchowny, który po "przechodzeniu" i odmówieniu snu przyznał się do zawarcia paktu z Diabłem, posiadania kilku chowańców i czarowania bydła. Podczas polowania na czarownice Hopkins nieustannie szukał dowodów na istnienie sieci zorganizowanych sabatów czarownic. Nie znalazł niczego, co by uzasadniło to przekonanie
. W 1646 kariera polowania na czarownice Hopkinsa zakończyła się prawie tak nagle, jak się zaczęła. Nadmiernie rozrastał się w chciwości i gorliwości. Publicznie krytykowano go za nadmierne tortury i wysokie opłaty, a także zaczął spotykać się z oporem sędziów i władz lokalnych. We wschodnich hrabstwach masowe procesy czarownic spadły, chociaż czarownice wciąż były osądzane. Hopkins zaczął być ostro krytykowany za narzucanie testu pływania ludziom, którzy nie chcieli go zdawać. On i Stearne rozdzielili się, Hopkins wrócił do Manningtree, a Stearne przeniósł się do Lawshall. Los Hopkinsa pozostaje tajemnicą. Nie ma po nim śladu po 1647 roku. Popularna legenda głosi, że został oskarżony o czary i "umarł marnie". William Andrews, XIX-wieczny pisarz zajmujący się folklorem Essex, stwierdził w Bygone Essex" (1892), że Hopkins przejeżdżał przez Suffolk i sam został oskarżony o "bycie w zmowie z Diabłem i został oskarżony o kradzież memorandum zawierającego spis wszystkich czarownic w Anglii, które zdobył za
pomocą czarów. Hopkins bronił niewinności, ale został "zatopiony" w Mistley Pond przez wściekły tłum. Według niektórych utopił się, a według innych unosił się na wodzie, został skazany i powieszony. Nie istnieje zapis o procesie, jeśli taki był. Istnieje zapis o jego pochówku w Mistley Church w 1647 roku, choć nie ma tam nagrobka (co nie jest rzadkością w przypadku grobów z XVII wieku). Jeden z kronikarzy tamtych czasów powiedział, że pochówek musiał się odbyć "w ciemności nocy" poza obrębem Kościoła, nie będąc świadkiem nikogo z miejscowych. Mówi się, że duch Hopkinsa nawiedza Mistley Pond. W pobliżu widuje się podobno zjawę ubraną w XVII-wieczny strój. Według innej krążącej opowieści, Hopkins, który popadł w niełaskę opinii publicznej, uciekł do Nowej Anglii. Stearne jednak stwierdził w 1648 r.: "Jestem pewien (niezależnie od tego, co o nim powiedziano), że zmarł spokojnie w Manningtree, po długiej chorobie konsumpcji, jak wiele z jego pokolenia zrobiło przed nim, bez żadnych problemów sumienia za to, co zrobił, jak o nim fałszywie mówiono".
Horne, Fiona (1966- )
Australijska wiccanka, piosenkarka, modelka i aktorka. Fiona Horne dorastała w katolickim domu, ale w wieku 13 lat była rozczarowana religią. Zbuntowała się, skłaniając się ku satanizmowi, głównie czytając fikcyjne dzieła. Kiedy ruch New Age rozszerzył się w latach 80., rozszerzyła swoje duchowe poszukiwania i odkryła Wicca. Jednym z głównych powodów, dla których to do niej przemówiło, jest to, że rozpoznaje wielu bogów i boginie i utrzymuje, że istnieją wewnątrz, a nie na zewnątrz jednostki. Horne miała 21 lat, kiedy inicjowała się w Wicca i zaczęła praktykować jako samotna. Studiowała naturopatię. Miała 24 lata, kiedy została wokalistką techno-metalowego zespołu fusion Def FX (1990-1997). Jej teksty piosenek często miały charakter okultystyczny, ale Horne milczała na temat jej bezpośredniego zaangażowania w Rzemiosło. Zdecydowała się upublicznić jako czarownica w 1998 roku. Napisała artykuł o czarach dla australijskiej Marie Claire, ale artykuł został zabity. Postanowiła to rozwinąć i opublikować jak
książkę, wraz ze swoimi osobistymi doświadczeniami, w Witch: A Personal Journey. W 2002 roku Horne przeniósł się do Los Angeles, aby realizować role aktorskie w filmach i telewizji. Była "Alt" w 2004 roku. Seria rzeczywistości Sci Fi Channel Mad Mad House. Założyła sabat w Hollywood. Horne napisał dodatkowe książki o Czarnoksięstwie: Czarownica; Rok magiczny (1999); Life's A Witch: Podręcznik dla nastoletnich czarownic (2000); Czarownica: magiczna podróż: modny przewodnik po współczesnym czarostwie (2000); 7 dni do magicznego nowego ciebie (2001); Magiczny seks: przewodnik czarownic po łóżkach, gałkach i miotłach (2002); Witchin': Podręcznik dla nastoletnich czarownic (2003); Muzyka pop! Goes the Witch: The Disinformation Guide to 21st Century Witchcraft (2004); Oczaruj mężczyznę: jak go znaleźć i trzymać pod swoim urokiem (2006); i LA Witch: Fiona Horne′s Guide to Coven Magick 2007).
Horned God (Rogaty Bóg)
We współczesnym pogaństwie i czarodziejstwie małżonek Bogini i przedstawiciel męskiej zasady Najwyższego Bóstwa. Rogaty Bóg jest panem lasów, polowań i zwierząt. Jest także panem życia, śmierci i podziemi. Jest słońcem Księżyca Bogini. Rogaty Bóg na przemian z Boginią rządzi cyklem płodności narodzin-śmierci-odrodzenia. Urodził się podczas przesilenia zimowego, łączy się z Boginią w małżeństwie w Beltane (1 maja) i umiera podczas przesilenia letniego. Jego śmierć jest ofiarą życia. Pochodzenie Rogatego Boga może sięgać czasów paleolitu, o czym świadczy rytualne malowidło jaskiniowe odkryte w Caverne des Trois Freres w Ari?ge we Francji. Jedna z postaci to albo jeleń stojący wyprostowany na tylnych łapach, albo mężczyzna ubrany w strój jelenia w tańcu. Noszenie zwierzęcych ubrań w rytuałach zabezpieczających zwierzynę było praktykowane w Europie od tysięcy lat. Wśród bóstw i istot związanych z Rogatym Bogiem są Cernunnos, celtycki bóg płodności, zwierząt i podziemi; Herne the Hunter, widmo Brytanii; Pan, grei bóg lasów; Janus, rzymski bóg dobrych początków, którego dwulicowe oblicze przedstawia młodość i wiek, życie i śmierć; Tammuz i Damuzi, kochankowie syna, małżonkowie Isztar i Inanny; Ozyrys, egipski władca podziemi; Dionizos, grecki bóg roślinności i winorośli, którego kult obejmował obrzędy rozczłonkowania i zmartwychwstania; i Green Man, władca roślinności i lasów. Rogi Rogatego Boga są związane z jego domeną lasów, a wraz z bykiem i baranem, zwierzęcy małżonkowie Bogini. Rogi symbolizują również półksiężyc, który jest symbolem Bogini i reprezentuje wzrost wszystkich rzeczy i rosnącą płodność. W sztuce Rogaty Bóg może być przedstawiany jako pół człowiek i pół zwierzę, podobnie jak Cernunnos i Pan. Nie ma żadnego związku między Rogatego Boga a Diabłem, z wyjątkiem chrześcijańskiej demonizacji pogańskich bóstw. Większość tradycji we współczesnym czarostwie kładzie nacisk na Boginię, chociaż Rogatego Boga uważa się za ważnego w swojej roli w biegunowości męsko-żeńskiej. Jest czczony w obrzędach, w których uosabia go arcykapłan, który czasami nosi nakrycie głowy z rogami lub rogaty hełm. Rogaty Bóg reprezentuje seksualność, witalność, polowanie, logikę i moc, ale nie w sposób wyzyskujący. Uważany jest za łagodnego, czułego i współczującego, ale nie jest zniewieściały.
Horned Women (Rogate kobiety)
W irlandzkiej legendzie, 12 rogatych kobiet, wszystkie wiedźmy, które przejmują domostwo bogatej kobiety i oczarowują ją i jej śpiącą rodzinę. W opowieści nie podano powodu czarowania - być może w przeszłości nie było żadnego powodu, ponieważ wierzono, że czarownice czarują tylko dlatego, że są czarownicami. Legenda mówi o tym, jak zrozpaczona kobieta przełamuje czar. Czary rozpoczęły się późną nocą, gdy kobieta usiadła, gręplując wełnę, podczas gdy jej rodzina i służba spali. Rozległo się pukanie do drzwi, a ona zapytała, kto tam jest. Kobiecy głos odpowiedział: "Jestem Czarownicą z Jednego Rogu". Kobieta pomyślała, że to sąsiad i otworzyła drzwi. Powitała ją brzydka kobieta, której z czoła wyrósł pojedynczy róg. Czarownica trzymała parę wełny do gręplowania. Usiadła przy ogniu i z wielką szybkością zaczęła gręplować wełnę. Nagle przerwała i powiedziała: "Gdzie są kobiety? ociągają się zbyt długo". Kolejne pukanie do drzwi. Pani domu, która wydawała się być pod wpływem uroku, poczuła się zmuszona odpowiedzieć na to pytanie. Została przywitana przez inną czarownicę, która miała dwa rogi wyrastające z jej czoła i nosiła kołowrotek. Ta wiedźma również usiadła przy ogniu i zaczął kręcić wełnę z dużą prędkością. Wkrótce dom został wypełniony 12 strasznie wyglądającymi, rogatymi wiedźmami, z których każda miała dodatkowy róg, tak że ostatnia czarownica miała 12 rogów na czole. Zaciekle pracowały nad wełną, śpiewając pradawną melodię, ignorując kochankę, która nie mogła się ruszyć ani wezwać pomocy. W końcu jedna z wiedźm kazała pani upiec ciasto, ale kobieta nie miała naczynia, którym mogłaby czerpać wodę ze studni. Czarownice kazały jej zabrać sitko do studni. Zrobiła to, ale woda przepłynęła przez sito i płakała. Kiedy jej nie było, czarownice zrobiły ciasto, używając zamiast wody krwi pobranej od członków śpiącej rodziny. Gdy siedziała płacząc przy studni, pani usłyszała głos. To Duch Studni powiedział jej, jak zrobić pastę z gliny i mchu i przykryć sito, aby mogło pomieścić wodę. Następnie poinstruował ją, aby wróciła do swojego domu od północy i trzykrotnie krzyknęła: "Góra kobiet Fenian i niebo nad nią płonie". Pani zrobiła zgodnie z instrukcją. Czarownice wrzeszczały i płakały i pognały do Slivenamon, "gór kobiet", gdzie mieszkały. Duch Studni powiedział wtedy pani, jak złamać zaklęcie czarownic i uniemożliwić im powrót. Wzięła wodę, w której kąpała stopy swoich dzieci, i spryskała nią próg domu. Wzięła ciasto krwi, połamała je na kawałki i włożyła do ust zaczarowanych śpiących, którzy zostali wskrzeszeni. Wzięła wełniany materiał, który utkały wiedźmy, i włożyła go na pół do zamkniętej na kłódkę skrzyni. Zaryglowała drzwi dużą poprzeczną belką. Czarownice wróciły wściekłe, że zostały oszukane. Ich wściekłość wzrosła, gdy odkryły, że nie mogą wejść do domu z powodu wody, rozbitego placka krwi i poprzecznej belki. Wzleciały w powietrze, wykrzykując przekleństwa przeciwko Duchowi Studni, ale nigdy nie wróciły. Jedna z wiedźm upuściła płaszcz, który pani wzięła i powiesiła jako przypomnienie jej gehenny. Płaszcz pozostał w rodzinie przez 500 lat. Legenda o rogatych kobietach wydaje się być mieszanką aspektów pogańskich i chrześcijańskich. Studnia jest zamieszkana przez ducha, powszechne wierzenie pogańskie. Rogi czarownic symbolizują macierzyński i opiekuńczy aspekt Bogini, którą czasami reprezentuje krowa. Rogi symbolizują również półksiężyc, kolejny symbol Bogini. W starożytnej sztuce greckiej i babilońskiej Bogini Matka często jest przedstawiana w nakryciu głowy z małych rogów. Jednak rogate kobiety z legendy nie są matką ani wychowawcą, ale wiedźmami, które rzucają złe zaklęcia, latają w powietrzu i krzyczą przekleństwa - portret czarownic rozpowszechniany przez Kościół. Kardynalny punkt północy kojarzy się z mocą, ciemnością i tajemnicą w pogaństwie, ale w tradycji chrześcijańskiej jest kojarzony z diabłem.
horseshoe (podkowa)
Amulet przeciwko czarownicom, wróżkom, diabłu, czarom, złym duchom i złemu oku. Dawniej podkowy robiono z żelaza, które w folklorze osłabia i odpycha wszelkie zło. Zgodnie z angielską tradycją, diabeł zwrócił się do kowala o imieniu Dunstan, który później stał się św. Dunstanem, aby zrobić buty dla jego kopytnych stóp. Dunstan oszukał Diabła, wykonując żelazny łańcuch i przykuwając Diabła do ściany swojego sklepu. Diabeł był wściekły. Dunstan zawarł z nim umowę, aby go wypuścić, pod warunkiem, że nigdy nie wejdzie do żadnego budynku ani domu, w którym nad drzwiami wisi podkowa. Diabeł zgodził się, ale tylko pod warunkiem, że końce podkowy będą skierowane w górę, a nie w dół. Podkowa umieszczona w kominie zapobiegnie wlatywaniu wiedźmy na miotłę. Podkowa przybita do łóżka odstraszy koszmary i demony. Aby była skuteczna, podkowa nie może być nigdy zdejmowana po jej zainstalowaniu. W tradycji irlandzkiej podkowa przybita na progu drzwi trzyma wróżki z dala od domu. W nowszej tradycji podkowa przynosi szczęście.
Huebner, Louise "Oficjalna czarownica z Los Angeles".
Louise Huebner zrobiła furorę w mediach pod koniec lat 60. i na początku lat 70. różnymi wygłupami i zaklęciami na energię seksualną. Huebner, który twierdził, że jest dziedziczną wiedźmą, napisał dwie książki i nagrał jedną płytę, wszystkie z nieco żartobliwym tonem, przedstawiające czarownice jako wredne, kapryśne i orgiastyczne jednostki. Zawierały stwierdzenia takie jak: "I jako wiedźma, potrafię być dużo bardziej wredna, niż mógłbym być, gdybym był Jeanne Dixon"; "Zawsze chichoczę, kiedy jestem podekscytowany. To część bycia czarownicą"; "Zaklinacze potrzebują orgii. Orgie pomogą ci wygenerować impulsy elektryczne i magnetyczne, których będziesz potrzebować do rzucania zaklęć". Według Huebner jej matka wiedziała, że jest "inna", gdy miała pięć lat. Jej babcia była wróżbitką, a Huebner zaczęła ćwiczyć wróżenie w wieku 10 lat, czytając z dłoni. W Los Angeles Huebner dała się poznać jako astrolog i medium. Jest autorką felietonu w gazecie i miała swój własny program radiowy z horoskopem w latach 1965-1969.
W 1968 roku nadzorca hrabstwa Los Angeles Eugene Debs nazwał ją "Oficjalną Czarownicą z Los Angeles" w związku z Dniem Ludowym "wydającym się" w Hollywood Bowl. Huebner, ubrany w długą srebrną szatę, rozdał czerwone świece, kredę i czosnek i poprowadził mszalny rytuał do odlania zaklęcia nad hrabstwem Los Angeles, aby podnieść jego "romantyczną i emocjonalną witalność". Zaklęcie składało się z zaklęcia: "Rozpal płomień / Rozświetl ogień / Czerwony to kolor pożądania". Kiedy Huebner zaczęła używać nazwy "Oficjalna Czarownica" do promowania siebie, hrabstwo Los Angeles próbowało ją przed tym powstrzymać, twierdząc, że tytuł był przeznaczony tylko na Dzień Ludowy. Huebner zwołał konferencję prasową i zagroził, że "rozproszy" hrabstwo Los Angeles. W późniejszej reklamie powiat zrezygnował z tej sprawy. Huebner wielokrotnie występował w radiu i telewizji w całym kraju. Ubrała się na czarno i miała przy sobie czarnego żuka Sandoza. Trzymała też szczura i kota. W 1970 roku wyjechała do Salem w stanie Massachusetts,
gdzie została przyjęta przez burmistrza Samuela E. Zolla, który dał jej miotłę z napisem: "Niech twoja jazda będzie długa i przyjemna". Huebner była cytowana przez prasę, która twierdziła, że powodem jej wizyty było wybaczenie Salem "to, co zrobili ludziom, którzy nie byli czarownicami" w czasach kolonialnych. Książki Huebner to Power Through Witchcraft (1969); Nigdy nie uderzaj w szczęśliwe medium (1971). Jej płyta to Moon Magic: A Witch′s Guide to Spells, Charms and Enchantments (1972); Magiczne stworzenia: Czarujące i mistyczne moce ciastek, elfów, wróżek, gnomów, wróżek, duszków i demonów (1972); Przesądy: Witchy zbiór przekonań o miłości, pieniądzach, pogodzie i wielu innych (1972); Zaklęcia miłosne od A do Z: Czarodziejskie zaklęcia dla Brewing Up Romance (1972); Magiczne świece, zaczarowane rośliny i potężne klejnoty: ich znaczenie i zastosowanie w dzikim świecie czarów (1972); Twoje szczęśliwe liczby: sekrety wiedźmy dotyczące twojej osobowości, uczuć i relacji poprzez numerologię (1972); Magiczny
sen: czarownica interpretacja twoich snów (1972); W dłoni: Twoja osobowość i przyszłość w przewodniku czarownic po chiromancji (1972); Twoja przyszłość - jest w kartach: Schemat czarowania czarownicy przy użyciu standardowych kart do gry (1972); Uwodzenie przez czary. Mąż Huebner, Mentor, zmarł 19 marca 2001 roku. Mentor był artystą, który pracował przy około 250 filmach i projektach parków rozrywki na całym świecie.
Hutton, Ronald (1954- )
Profesor historii na Uniwersytecie Bristolskim w Anglii i autorytet w historii pogaństwa i czarów w Wielkiej Brytanii. Ronald Hutton studiował historię w Pembroke College w Cambridge. Specjalizuje się w historii Wielkiej Brytanii w XVI i XVII wieku. W społeczności pogańskiej Hutton jest najbardziej znany ze swoich pism na temat historii pogaństwa, czarów, magii, szamanizmu i rozwoju Wicca, w szczególności The Pagan Religions of the Ancient British Isles: Their Nature and Legacy (1993); Stacje słońca: historia roku rytualnego w Wielkiej Brytanii (1996); Triumf księżyca: historia współczesnego pogańskiego czarostwa (2001); Szamani: duchowość syberyjska i wyobraźnia zachodnia (2001); Czarownice, druidzi i król Artur (2003); oraz Druidzi: Historia (2007).