Per-āa : Kładzenie fundamentów

https://szkolazpieklarodem.pl/

Rola króla w świątyni zaczynała się od momentu wybrania lokalizacji (i często sam wybierał lokalizację). Jak wyjaśnia sekcja „Budowa świątyni” wcześniej w tym rozdziale, większość świątyń została zbudowana w starszych świętych miejscach, co często wymagało rozebrania starszej świątyni, która pierwotnie tam stała. Po oczyszczeniu terenu król wykonał dziesięć rytuałów założycielskich:

  1. Ustalenie planu budynku poprzez „rozciągnięcie sznurka”. Był to najważniejszy rytuał i towarzyszyła mu bogini pisma Seshat. Podczas tego rytuału król wbił kołek w ziemię w miejscu, w którym miał być każdy róg, a następnie ciągnął sznur między kołkiem, aż utworzył się zarys świątyni.
  2. Oczyszczanie terenu poprzez posypywanie gipsu.
  3. Kopanie pierwszego rowu fundamentowego. Wykop wykopano aż do osiągnięcia naturalnego zwierciadła wody.
  4. Wsypywanie piasku do pierwszego wykopu fundamentowego. To kopiec stworzenia wystający z pierwotnych wód na dnie wykopu.
  5. Formowanie pierwszych cegieł.
  6. Pozostawienie osadów fundamentowych w narożach konstrukcji. Złoża te są zróżnicowane i składają się z ceramiki, żywności modelowej, narzędzi modelowych, a czasami biżuterii.
  7. Rozpoczęcie prac budowlanych.
  8. Oczyszczenie gotowej świątyni. Bez wątpienia wiązało się to z modlitwami i zaklęciami.
  9. Przedstawienie świątyni jej bóstwom. Król umieścił posąg boga w kapliczce na tyłach świątyni. Posąg był centrum całej świątyni. Chociaż świątynia mogła umożliwiać oddawanie czci licznym bóstwom, każda świątynia miała bóstwo pierwszorzędne. (Na przykład, chociaż Amon, Mut, Chonsu, Montu, Ptah, Opet i Amum są czczeni w Karnaku, głównym bóstwem jest Amon. Dlatego posąg Amona jest najważniejszy w tym miejscu.)
  10. Składanie ofiary bogom, którzy teraz mieszkali w świątyni. Te ofiary były prawdopodobnie w postaci gęsi lub wołów.

Ponieważ te rytuały są zapisane tylko w formie listy, dokładne poznanie, z czego składał się każdy rytuał, jest trudne, jeśli nie niemożliwe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *