https://szkolazpieklarodem.pl/
Wszystkie działania świątyni koncentrowały się wokół świętej figury w sanktuarium na tyłach świątyni. Ten posąg był malutki – może miał tylko 30 centymetrów wysokości – i był wykonany ze złota lub pozłacanego drewna. Niestety żaden z tych posągów nie przetrwał, ale kapliczki, w których zostały umieszczone, przetrwały i wskazują, jak małe były posągi. Najważniejszym rytuałem był pierwszy tego dnia. Tuż przed świtem cały personel świątyni wstał, oczyścił się i przygotował jedzenie na wyszukane śniadanie dla posągu. Do typowych obowiązków należało pieczenie chleba i ciast miodowych, ubój zwierząt oraz układanie owoców i warzyw na tackach. Posiłek został następnie ofiarowany posągowi. Podobny rytuał przygotowania posiłku powtórzono o zmierzchu, kiedy posąg był kładziony do łóżka. Przez cały dzień ksiądz godzinny ofiarował bogu różne cogodzinne modlitwy. Kapłan godzin odmierzał czas, obserwując słońce i używając zegarów wodnych, które były zasadniczo miskami z otworami, które mierzyły czas ilością wody, która odpłynęła.