Ludzie zawsze znajdują coś, o co można się spierać, a system rządów w Atenach nie był inny. Jakiekolwiek porozumienie między arystokratami utrzymywało się tylko tak długo, jak zgadzała się cała grupa rządząca. Gdyby jeden człowiek chciał przejąć całą władzę dla siebie, system mógłby się załamać. Rzeczywiście, w VII wieku p.n.e. stosunki między różnymi rodami arystokratycznymi w Atenach osiągnęły punkt krytyczny, ale istniał inny potencjalnie większy problem – rosnąca klasa średnia. W miarę jak Ateny rosły i rozrastały się, stawały się bogatsze. W szczególności ludzie, którzy zarabiali na handlu lub z powodzeniem uprawiali mniej atrakcyjną ziemię, często byli tak samo zamożni jak czołowi arystokraci. Chociaż ci odnoszący sukcesy ludzie tworzyli nową klasę średnią w Atenach, nadal urodzili się poza rodzinami szlacheckimi i nie mieli szans na wybór do rządzenia. Mniej więcej w tym samym czasie nastąpiły duże zmiany w sposobie, w jaki Ateńczycy toczyli wojny i walczyli z wrogami. Ateńczycy przyjęli metodę walki hoplitów, która zgromadziła i uzbroiła wielu Ateńczyków płci męskiej. Nic dziwnego, że grupa ta szybko zdała sobie sprawę, że dysponuje ogromną władzą. Ta mieszanka niezadowolenia klasy średniej i rosnącej siły militarnej była bombą zegarową, która czekała na wybuch. Potrzebna była tylko osoba z charyzmą i chęcią wykorzystania sytuacji i zainicjowania ogromnych zmian.