Biorąc pod uwagę fakt, że Dariusz był nadal na wolności i że spędził tak długo w Tyrze , następny krok Aleksandra był dość zaskakujący – zdecydował się udać w kierunku Egiptu.
Chodzenie jak Egipcjanin
W IV wieku p.n.e. Egipt stracił wieki świetności i był częścią Imperium Perskiego. Zdecydowanie najstarsza cywilizacja w świecie śródziemnomorskim, Egipt wciąż był dla większości Greków czymś zagadkowym – i Aleksander nie mógł się temu oprzeć. Aleksander został entuzjastycznie przyjęty, gdy przybył do egipskiego miasta Pelusium w 332 r. p.n.e. Egipcjanie postrzegali go jako wyzwoliciela, który uwolnił ich od Dariusza. W podziękowaniu uczynili go swoim nowym faraonem. Do tego momentu Egipt był pod kontrolą perskiego satrapy zwanego Mazaces, który poddał się zaraz po przybyciu Aleksandra. Jako faraon wszystkie pałace Egiptu i jego ogromne bogactwo były teraz do dyspozycji Aleksandra. Wyruszył w rejs po Nilu, aby odwiedzić starożytną stolicę Memfis