Wizyta Aleksandra w starożytnej religijnej stolicy Persepolis w 330 r. p.n.e. była mniej udana niż czas spędzony w Babilonie. Podczas wieczoru intensywnego picia mówi, że rozpoczęła się rozmowa o tym, że perski król Kserkses (który zbudował pałac, w którym przebywał Aleksander i jego ludzie) spalił świątynie Grecji, gdy Persowie zaatakowali 250 lat wcześniej. W odwecie Aleksander podpalił pałac Persepolis. Najwyraźniej następnego ranka było mu bardzo przykro. Nie jest pewne, czy ta historia jest całkowicie prawdziwa, ale pałac z pewnością został zniszczony przez ogromny pożar w tamtym czasie i wydaje się, że zrobiłby to Aleksander