Bankomaty również stosują warstwowe podejście do bezpieczeństwa; podejście to staje się coraz bardziej popularne w branży zabezpieczeń, ponieważ bezpieczeństwo staje się coraz ważniejsze dla użytkowników i klientów. Bankomaty wykorzystują token i hasło oparte na wiedzy w połączeniu z dwuwarstwowym procesem uwierzytelniania . Token to karta bankomatowa, a kluczem wiedzy jest czterocyfrowy osobisty numer identyfikacyjny (PIN). Po włożeniu karty przez użytkownika urządzenie odczytuje pasek magnetyczny lub chip wbudowany w kartę; ten pasek lub chip zawiera informacje o użytkowniku i numer identyfikacyjny, który może być użyty przez bankomat do pobrania informacji o koncie. Gdy użytkownik wprowadza swój kod PIN, czterocyfrowa liczba jest zaszyfrowana. Korzystając z informacji zapisanych na karcie, bankomat może komunikować się z serwerem i pobierać zaszyfrowaną wersję kodu PIN. Bankomat porównuje skrót przechowywany na serwerze z tym, który właśnie utworzył; oba skróty są tworzone przy użyciu tego samego algorytmu, a następnie powinny być identyczne, jeśli użytkownik wprowadził poprawny kod PIN. Jeśli dwa zestawienia są zgodne, użytkownik zostaje uwierzytelniony i uzyska dostęp do swoich kont bankowych .Chociaż podejście to może wydawać się bezpieczne w teorii, jest niezwykle podatne na ataki surfowania po ramionach i ataki skimming, które obejmują atak przechowujący dodatkowy sprzęt w bankomacie. Ostatnio wprowadzenie chipów identyfikacji radiowej (RFID) w kartach stało się widoczne, co umożliwia użytkownikom dokonywanie transakcji zbliżeniowych poprzez zwykłe machanie kartą w pobliżu skanera; choć jest to niezwykle wygodne, zakupy poniżej określonej wartości często nie wymagają podawania numeru PIN, co oczywiście rodzi problemy z bezpieczeństwem, zwłaszcza w przypadku zgubienia lub zagubienia karty . Następnie poczyniono liczne postępy w zakresie włączania skanerów biometrycznych do bankomatów. Firmy rozpoczęły testowanie bankomatów wyposażonych w skanery linii papilarnych, a także skanery siatkówki oka, eliminując potrzebę używania karty przez użytkowników lub wzmacniając bezpieczeństwo w połączeniu z kartą. Przeprowadzono również badania nad opracowaniem karty, która ma wbudowany skaner linii papilarnych, uniemożliwiając tym samym korzystanie z niej nikomu poza właścicielem. Chociaż środki te mogą wydawać się ekstremalne i niepotrzebne w tym momencie, ponieważ tradycyjne podejścia stają się mniej bezpieczne, potrzeba bardziej innowacyjnych metod uwierzytelniania, takich jak te wspomniane wcześniej, staje się oczywista. Technologia ta może nie zostać wdrożona od razu, ale w najbliższych latach znajdzie swoje miejsce w społeczeństwie.