DoubleClick to jedna z głównych internetowych usług reklamowych, od dawna krytykowana za wykorzystywanie plików cookie i adresów IP do śledzenia użytkowników podczas przeglądania sieci. [34] DoubleClick to niezwykle popularna usługa reklamowa, której klientami jest duża liczba firm z listy Fortune 500. W 2007 roku Google ogłosił ostateczną umowę z DoubleClick na 3,1 miliarda dolarów w gotówce w celu przejęcia firmy. Przejęcie zwróciło uwagę Federalnej Komisji Handlu Stanów Zjednoczonych i europejskich organów regulacyjnych, którzy zbadali implikacje prawa konkurencji i prywatności, ale ostatecznie zgodził się. Google zamknął przejęcie DoubleClick wkrótce potem.
Ostrzeżenie: DoubleClick pozwala użytkownikom zrezygnować z wyświetlania reklam i produktów wyszukiwania, wysyłając specjalny plik cookie. Jest to eleganckie rozwiązanie z punktu widzenia DoubleClick, ponieważ użytkownicy wystarczająco zaniepokojeni, aby zrezygnować, mogą przypadkowo usunąć ten plik cookie, ponieważ usuwają inne tradycyjne śledzące pliki cookie. Jednym z możliwych rozwiązań jest wtyczka do przeglądarki, która umożliwia łatwą w użyciu i precyzyjną kontrolę plików cookie, chociaż to podejście nadal zakłada, że firmy stosujące pliki cookie rezygnacji będą honorować żądanie i nie będą rejestrować aktywności użytkownika
Konsekwencje połączonego dreadnaughta Google i DoubleClick są takie znaczące. Google przoduje w reklamach w sieci wyszukiwania (AdWords) i prostych reklamach tekstowych (AdSense). Z drugiej strony DoubleClick przoduje w „reklamach displayowych”, takich jak krzykliwe banery reklamowe i reklamy wideo, które docierają do 80–85% populacji internetowej. Efektem końcowym jest szeroka sieć, która umożliwia Google śledzenie wyszukiwań i odwiedzin witryn internetowych przez użytkownika, co może wpłynąć na interesy prywatności ponad 1,1 miliarda użytkowników Internetu na całym świecie. To przejęcie podkreśla fakt, że fuzje i przejęcia dotyczą danych, w tym zarówno istniejących zapasów danych, jak i dostępu do ciągłych strumieni danych.
Uwaga: przejęcie DoubleClick przez Google wywiera znaczną presję konkurencyjną na Microsoft. W odpowiedzi Microsoft aktywnie starał się przejąć Yahoo! zwiększyć zasięg reklamowy