https://szkolazpieklarodem.pl/
Tragedia była najwcześniejszą formą teatru greckiego. Została prawdopodobnie wynaleziona w Atenach już w 550 r. p.n.e., wyrastając z tradycyjnych hymnów religijnych, które Grecy śpiewali na festiwalach. Te hymny znane jako dytyramb były oparte na motywie mitologicznym i religijnym i śpiewane solo. Z czasem do hymnu dołączył drugi głos, zamieniając go w dialog, który ostatecznie stał się sztuką. Najwcześniejszą sztuką, która przetrwała, jest Persowie Ajschylosa, wyprodukowana w 472 r. p.n.e. W V wieku p.n.e. tragedia przybrała formę studentów i uczonych, którzy studiują do dziś. Ten okres to także czas działania trzech wielkich poetów tragicznych:
* Ajschylos (525–456 r. p.n.e.): Napisał 80 sztuk, z których 7 przetrwało
* Eurypides (485-406 r. p.n.e.): Napisał 92 sztuki, z których 19 przetrwało
* Sofokles (496– r.406 p.n.e.): Napisał 120 sztuk, z których 7 przetrwało
Tematy dramatów tragicznych były bardzo dobrze znane widzom, ponieważ prawie wszystkie historie były oparte na mitach greckich. Oznaczało to, że publiczność była prawie pewna, że wiedziała, jak kończy się przedstawienie, zanim jeszcze się zaczęła. Dla Greków idee fabuły i suspensu nie były zbyt ważne. Poeci tragiczni byli znacznie bardziej zaniepokojeni portretami postaci i ideami, które eksplorowały sztuki. Teraz nie jest to dla nas taki niezwykły pomysł. Wszyscy wiedzą, jak zakończą się filmy takie jak Titanic i nadal są niezwykle popularne. Przedstawienia teatralne Hamleta czy Makbeta kończą się w ten sam sposób – ale sposób ich wykonania i interpretacji jest tym, co publiczność interesuje. Starożytni Grecy tak naprawdę nie mieli historii jako takiej. Nie mieli też religii, która określałaby etyczny kodeks postępowania. Dlatego mity, które istniały od pokoleń, wypełniały luki w ich wiedzy i wierzeniach. W tragicznych sztukach postacie mitologiczne badały kwestie etyczne i moralne, które były istotne dla sposobu, w jaki ludzie prowadzili swoje życie, zapewniając coś, czego nie miały historia i religia.